Rybko zlituj się:) na samą noc wstawiłaś takie zdjęcia, teraz nie będę mogła zasnąć. Wspaniałe szaszłyki zrobiłaś. Pozdrawiam:)
Pyszne. Robiłam wczoraj na obiad i wszystkim bardzo smakowały. Musiałam tylko o połowę krócej trzymać w piekarniku, no i dodałam pieczarki.
Witaj emmo:) Bardzo mi miło że szaszłyki smakowały. Jak wstawiałam przepis na szaszłyki mieliśmy jeszcze bardzo starą kuchnię w której zawsze dłużej się piekło. Teraz już mamy nową i czas pieczenia się zmniejszył. Dziękuję ze zwróciłaś na to uwagę, zaraz edytuję i napiszę małą uwagę. Pozdrowionka:)
Bardzo dobra przekąska.
Podczas przygotowania nie ma dużo pracy. Konkluzja jest taka: szybko się robi - szybko znika.
Podobnie jak emma również dodałam pieczarki.
mi się trochę za bardzo spiekły... radzę najpierw zacząć od mniejszej temperatury niż 190 st. ale mi smakowały :)
Obiad był królewski. Dzięki za inspiracje.Zamiast kiełbasy był ulubiony boczuś.