Przepis:
Spoód:
pół kostki margaryny (zimnej)
1 jajko
ok. 2 szklanki mąki
szczypta soli
Nadzienie:
2 pęczki Botwinki
2 ząbki czosnku
mała śmietana kwaśna
3 duże pieczarki
ćwiartka cebuli
3 jajka
sól do smaku
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
Przygotowanie Ciasta:
Zagnieść ciasto na spód, w konsystencji powinno być jak na kruche. Wykleić foremkę przeznaczoną na Tartę. Widelcem ponakłówać i podpiec ok 15 minut w 190 stopniach.
Nadzienie:
Botwinkę umyć, poszatkować, zalać wodą (tylko tyle by zakryła warzywa), gotować przez 10 minut. (posolić i dodać kwasek cytrynowy). Odcedzić i ostudzić.
Wbić jajka rozmieszać trzepaczką, dodać śmietanę, czosnek, cebulę.
Na upieczonym spodzie układamy pieczarki pokrojone i oczyszczone uprzednio, następnie zalewamy wcześniej przygotowaną botwinką.
Pieczemy 30 minut w temperaturze 200/220 stopni.
Ja podałam z sosem czosnkowym domowej roboty.
Smacznego!
zbieram się i zbieram z wypróbowaniem przepisu-uwielbiam botwinkę,ale obawiam się trochę-
powiedz proszę czy kwaśna śmietana się nie warzy -jaki ma mieć procent?-bo pewnie lepsza tłusta...
no i te pieczarki,czy one ,,dojdą'' spokojnie pod tą botwinką?czy są raczej tylko sparzone i raczej twardawe???
pozdrawiam
Witaj,
Użyłam śmietany 18 %, zawsze z takiej korzystam:) Nigdy nie robiłam ze słodką.
Cała masa wraz z jajkami się ścina, być może innymi słowy waży. Smaku to nie psuje.
Nie widze problemu abyś jeśli masz obiekcje, podsmażyła pieczarki:) i wystudzone przełożyła na blat ciasta.
Napisz koniecznie czy smakowała:)
Smacznego:)
pozdrawiam
N.