Podczas przyrządzania ciasta zgodnie z opisem coś mi nie pasowało. Konsystencja była jakaś dziwna i już od razu wiedziałam, że brownies z tego nie wyjdzie. Stwierdziłam, że może spróbuję zrobić z tego batoniki i wyszło tak jak chciałam :) Pyszne, słodkie i do tego chrupiące, na następny dzień jeszcze lepsze :) Polecam :)
Na początek musimy sparzyć i obrać migdały.
Gdy przestygną mielimy je jednak nie na bardzo drobno.
Mąkę mieszamy z kakao, proszkiem, sodą i solą.
Jajko ucieramy z cukrem, masłem orzechowym i oliwą na gładką masę.
Dodajemy mąkę z dodatkami i miksujemy na najmniejszych obrotach.
Jeżeli masa nie będzie zwarta i lepka dodajemy jeszcze jedno jajko i miksujemy do połączenia składników.
Następnie dodajemy migdały, żurawinę, pokrojone w kosteczkę morele oraz posiekaną czekoladę, mieszamy.
Ciasto wykładamy na nieprzywieralną blachę tak aby miało około 1 cm grubości.
Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach.
Gotowe kroimy ostrym nożem na kształt batoników.
Smacznego:)