Jesteś tutaj: / / Chleb najprostszy

Chleb najprostszy

91.7k
1.1k
145
  • Stopień trudności

    Bardzo łatwy

Składniki:

Opis:

Zobacz wszystkie komentarze (145)
Pokaż wcześniejsze komentarze
nadia

(2015-07-21 16:53)

Wlasnie upieczony! :) Wyglada cudownie, mam nadzieje,ze w smaku tez bedzie rewelacyjny :) 
Po wyrosnieciu, ciasto podsypalam maka,aby w miare, nie kleilo sie do rak i zrobilam koperte, nastepnie podsypalam recznik maka i odlozylam na 2 h. Po tym czasie nagrzalam piekarnik, ale zanim sie porzadnie nagrzal, wzielam wyjelam naczynie zaroodporne ( bo nie moglam sie doczekac ;) ), podsypalam maka i sezamem, nastepnie wlozylam w to ciasto i na wierzchu tez posypalam sezamem :) A teraz nie moge sie doczekac, kiedy chlebek ostygnie i pozre go z moja rodzinka ;)))

damian58

(2015-07-23 17:13)

Chlebek wspaniały i pyszny, choć wody jest stanowczo za dużo. Pojutrze będę piekła go ponownie, ale z mniejszą ilością wody i soli (bo też trochę za słony).

damian58

(2015-07-24 18:53)

Ciasto na drugi chlebek siedzi już 10 godz. w misce, będzie pieczony ok 22-giej. Tym razem dałam mniej wody i robiłam z 2 porcji. Dam znać jak wyjdzie i oczywiście będzie zdjęcie. Chleby na zakwasie już mi się przejadły i jakoś lepiej smakują mi na drożdżach, są lżejsze i mniej zbite, pozdrawiam.

damian58

(2015-07-25 14:46)

Jak zwykle chlebuś pyszny. Tym razem zrobiłam z 2 porcji i zmniejszyłam ilość wody. Ciasto było konsystencji jak do wałkowania, ale po 12h leżakowania znacznie się rozrzedziło i było tak miękkie, że ciężko było z niego zrobić bochenek, ale w końcu po podsypaniu mąką jakoś mi się udało. Po ponownym 2h wyrastaniu znowu to samo ciasto dość miękkie i miałam problem z przeniesieniem go do miski, a że miska była mniejsza niż mój bochen to trochę się pomarszczył jak go włożyłam do niej. Szkoda, że nie mam takiego naczynia wielkości i kształtu bochenka chleba. Wspaniały przepis i dość często z niego będę korzystać, pozdrawiam.

damian58

(2015-07-27 20:36)

Znowu chlebek upieczony i już połowę zjedzony. Tym razem trochę poeksperymentowałam, mianowicie po długim leżakowaniu (trochę się zapomniałam i mój chleb zamiast 12-18h leżakował prawie 20h) ciasto podsypałam dość obficie (bo jest bardzo miękkie) mąką, uformowałam bochen i tak go włożyłam do wysmarowanej olejem miski żaroodpornej na 2h. Po tych 2h włożyłam chleb tak jak był w tej misce do nagrzanego piekarnika, czyli ciasta nie przekładałam do gorącego naczynia i dalej już piekłam tak jak w przepisie. A tak mi się upiekł:

Kuterynka

(2016-07-08 11:31)

Chlebek robiony już parokrotnie- jest przepyszny!!! Jedyny minus- nie można się od niego oderwać :-)

Skomentuj
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij