Ciasto:
Wszystko dobrze rozetrzeć mikserem aż ciasto uzyska konsystencję ciasta biszkoptowego (czyli jeżeli po wsypaniu 20 dag mąki jest nadal za rzadkie można dosypać ale nie więcej niż 5 dag). Dodać wiórki, proszek do pieczenia i śmietanę, ponownie wymieszać mikserem. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i piec do suchego patyczka w 180 stopniach bez termoobiegu (mój piekarnik dość słabo piecze, dltego jeśli zauważycie, że góra ciasta się "opala" a patyczek nadal mokry, przykręćcie temperaturę do 170).
Masa:
Gdy ciasto się piecze, przygotowujemy masę kokosową. Oba cukry rozpuszczamy z wodą i tłuszczem na malutkim ogniu, odstawiamy do przestygnięcia. Gdy masa cukrowa jest letnia, dodajemy mleko w proszku, małymi porcjami i cały czas mieszając mikserem na najwyższych obrotach, inaczej nam się zważy. Następnie wsypujemy szklankę wiórków, mieszamy ponownie mikserem lub łyżką i wykładamy masę na jeszcze ciepłe ciasto. gdy stężeje posypujemy płatkami migdałów.
Ten przepis jest od mojej cioci, która robi to ciasto totalnie na oko, a podane przeze mnie ilości są tak na prawdę orientacyjne. Wbrew pozorom to ciasto jest banalne i po pierwszym upieczeniu same będziecie wiedziały jakie proporcje Wam odpowiadają