Jesteś tutaj: / / dolma- gołąbki w liściach winogron

dolma- gołąbki w liściach winogron

  • Stopień trudności

    Trudny

Składniki:

Opis:

Zobacz wszystkie komentarze (7)
Pokaż wcześniejsze komentarze
aneta549

(2008-07-23 14:27)

Hej.
Byłam w tym roku w Grecji i miałam przyjemność skosztować tego przysmaku, z tym że w Grecji dolma podawane jest w sosie na bazie cytryny stąd mają delikatny kwaskowy posmak. Mało tego, gołąbki te można kupić w puszce w każdym super markecie, są również smaczne. Polecam każdemu kto wybiera się w najbliższym czasie do Grecji bądź jak powiedziała autorka przepisu do Turcji.
Pozdrowionka

foka_bazooka

(2008-07-24 00:03)

no ja jestem uzależniona od dolma, kupuję w puszkach, w słoikach, na wagę i sztuki, jak się da, uwielbiam do tego stopnia, że wyprosiłam przepis i porwałam się na własnoręczne zrobienie. fakt, mozna dodać cytryny, ale kwaskowaty smak bierze się z liści, które są ukiszone

aneta549

(2008-07-25 08:15)

Pewnie masz rację z tym kwaskowym smakiem. Ja wyczułam cytrynę ale rzeczywiście może to być od kiszonych liści. Nie wiem czy wiesz ale w Grecji jest specjalna maszynka do robienia tych małych gołąbków i już żąłuję że nie kupiłam. Kosztuje grosze a z pewnością łatwiej jest zawijać tak małe gołąbki.

foka_bazooka

(2008-07-30 19:14)

dolma jak bigos- każdy robi po swojemu, cypryjczycy np robią dolma z mięsem. te moje tez nie do konca smakowaly jak dolma greckie albo dolma z libanu, chciaz miały ten charakterystyczny smak lisci

Carobetty

(2009-01-20 14:37)

Moja przyszla tesciowa ( Turczynka ) robi dolme bez miesa i wychodzi jej znakomita. Do  surowego ryzu dodaje pokrojone w kosteczke pomidory ( bez skorki ) pieprz , sol , oliwe . Smakuje to rownie dobrze jak i z miesem mielonym  :)

rutka01

(2009-02-21 19:59)

A mój sposób na dolmadakia-to bardzo warzywny farsz:suchy ryż,świeże starte pomidory,starta młoda cukinia,starty surowy ziemniak,cebulka,mieta ,natka pietruszki,koperek i mięta-a dusze tylko w wodzie z oliwą a pod koniec wlewam sok z cytryny.Liści nie kisze-uważm,że świeże nadają się najlepiej(tylko zblanszowane) i zbiera się je na wiosne same młode i dorodne a na zapas to zwinięte wkładam do słoika i zakręcam gorącą pokrywką(zmieniają kolor ale zapewniam nie zmieniają właściwości)-tak doradziła mi moja sąsiadka z Krety:)

Skomentuj
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij