Margarynę rozpuścić i ostudzić.Z mleka,drożdzy ,3 łyżek cukru szczypty soli i 3 łyżek mąki zrobić zaczyn i odstawić do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać z proszkiem .Do wyrośniętego zaczynu wbić jajka i żóltka,dodać mąkę,reszt ę cukru,wódkę i letnią margarynę.Wszystko wyrabiać tak długo aż ciasto będzie odchodzić od ręki.W razię potrzeby dolać letniego mleka.Odstawic aby kilkakrotnir powiększyło swoją objętość.
Następnie nabierać łyżką ciasto ,robić pączki i łyzeczką nakładać od razu marmoladę i układać pączki na ściereczce popruszonej mąka.Muszą tak stać w ciepłym miejscu ok 2 godzin.Po tym czasie piec w głębokim oleju na złoty kolor.
Następnie lukrować w zwykłum lukrze z dodatkiem aromaru pomarańczowego z pokrojoną i gotowaną w cukrze skórką pomarańczowąAle to nie jest konieczne..
Jest to duża porcja bo wychodzi ich ok.80 sztuk.Ale to i tak wystarcza u mnie najwyżej na 2-góra czasem na 3 dni
.