Maslo rozpuszczamy z czekolada, dodajemy cukry, nutelle, zostawiamy do ostygniecia. Dodajemy (po jednym) jajka, mieszamy dokladnie, dodajemy make, kakao i sol, mieszamy do polaczenia skladnikow.
Serek dokladnie mieszamy, dodajemy cukier i maslo orzechowe. Mieszamy, najlepiej lyzka, az skladniki polacza sie dokladnie. Dodajemy jajka, make ziemniaczana i smietane. Jeszcze raz wszystko bardzo dokladnie mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180st C.
Forme 27x16 cm wykladamy papierem do pieczenia. Polowe brownie rozprowadzamy na dnie. Nastepnie rozsmarowyjemy polowe masy serowej. Nastepnie NIE WYZYWAMY OD NAJGORSZYCH AUTORKI PRZEPISU, BO SIE NIE DA!!! rozsmarowujemy druga czesc brownie. DA SIE!!! SPOKOJNIE!!! Teraz rozsmarowujemy druga czesc masy serowej. Posypujemy 50 g posiekanej czekolady, jesli mamy ochote. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok 45-50 minut, az brzegi zaczna sie delikatnie rumienic a srodek bedzie sciety.
W garnku z grubym dnem gotujemy cukier w woda, nie mieszamy, az uzyskamy bursztynowy karmel. Zdejmujemy z ognia, ostroznie dodajemy smietane, reakcja jest dosc wybuchowa. Gotujemy, ciagle mieszajac do zgestnienia masy, okolo 5-8 minut. Zdejmujemy z ognia, dodajemy maslo i maslo orzechowe, gotujemy przez 2 minuty, ciagle mieszajac. Dodajemy sol i dokladnie mieszamy. Gdyby okazalo sie, ze sos jest za gesty, dokewamy kilka lyzek smietany, zagotowujemy. Pozostawiamy do lekkiego przestygniecia.
Polewamy ciasto sosem. Studzimy, schladzamy, kroimy.
artykuł
przepis
galerię
film
