Też zawsze dodaję kisiel do jabłek, no i wolę jabłka pokrojone w kosteczkę /dość drobno/ bo fajnie potem wyglądają.
Mam ochotę zrobić, ale czy rzeczywiście trzeba aż godzinę pasteryzować? a nie można po prostu dłużej pogotować i gorące do słoików?
Witaj nika21! Ja nie wyczuwam w ogóle cynamonu, ale też bardzo go lubię. Jeśli za nim nie przedasz, daj mniej, ociupinkę, albo spróbuj zrezygnować. Smaki są różne, dużo cukru dla złagodzenia octu - ma być słodko-kwaśny. Z komentarzy wyżej widać, że niektórzy zmniejszali ilość jednego i drugiego. Robię zawsze ściśle wg tego przepisu i jak napisałam, już nie pasteryzuję, nakładam gorący, zakręcam i odwracam słoiki. Tak zresztą /z czystego lenistwa/, zamykam wszystko co robię na gorąco czyli co jest wcześniej gotowane i gorące wkładane do słoików. Warunek - trzeba wkładać bardzo gorące i napełniać po brzegi.
Bardzo ciekawy przepis, gratuluję!. A co do pasków, bo jak czytam nie wszystkim wychodzą. Myślę, że należy ser wykładać analogicznie jak robi się ciasto "zebra", a mianowicie na środek tortownicy, zawsze w to samo miejsce, wykładać na przemian /jedno na drugie/ ser biały i ciemny. Masa będzie się rozpływała i będą tworzyć się okręgi.
Wstawiam na I piętrze czyli na najniżej położonej półce.
Wróbelku, a skąd ten wzorek na wierzchu? Skąd taka szachownica?
Zuza, masz strasznie fajne przepisy, tylko....przez te duże litery druk. tak mi źle się czyta, oczy wyłażą mi z orbit...nie możesz czegoś z tym zrobić? byłabym wdzięczna dozgonnie. Pozdrawiam.
Chcę zrobić tą pastę, jednak wiele czasu straciłam zanim odnalazłam przepis, mimo, że umieściłam go w ulubionych. Gdzie go zakwalifikiwałaś? nie ma w przetworach, ani w warzywach, ani w różnych. Myślę, że najbardziej odpowiednia byłaby grupa "przetwory". Jeżeli możesz, umieść go tak, żeby można było do niego wrócić i znależć w razie potrzeby. Pozdrawiam!
Inka, a nie próbowałaś bez pasteryzacji? Ja wszystkie przetwory robione na gorąco, w tym i dżemy, nakładam gorące po brzegi słoika, zakręcam, odwracam i pozostawiam do wystygnięcia. Rzadko się zdarza, że słoik się nie zamknie. Ale z moreli nigdy nie robiłam.
Też zrobiłam, ale wyszedł mi syrop, a nawet powiedziałabym miód o smaku wiśniowym - bardzo słodki. Zastanawiam się, czy tego cukru nie za dużo? Kama, na pewno 2 kg cukru? A może zrobiłam coś nie tak?
Robię podobną, dodaję jeszcze pieczarki, a zamiast szynki zamiennie kiełbasę. Jest smaczna.
Byłam dziś w piwnicy, sprawdziłam osobiście - u mnie wszystko jest w najlepszym porządku z kompocikiem. Tak jak pisałam, wlewałam pełniutko, prawie "z górką' /zresztą tak zawsze napełniam wszystkim, jeśli daję gorące do słoika i już nie pasteryzuję/. Przepis zatem jest ok!!! Dzięki Inka za duże ułatwienie.
ja daję 10%
Kama, przenieś ten przepis do "przetworów". Wprawdzie sok może być deserem, ale raczej w przetworach bym go widziała. Tyle się naszukałam tego przepisu i nic, aż w końcu zaczęłam sprawdzać wszystkie grupy no i znalazłam.
W takim przypadku bardzo ważne jest napełnienie słoików - musi być napełniony po brzegi, prawie " czubkiem", nie może być wolnej przestrzeni !!!
Ale muszę swój sprawdzić dokładnie, jakkolwiek wczoraj byłam w piwnicy i nic niepokojącego nie widziałam, choć prawdę mówiąc byłam skoncentrowana na wyciąganiu pustych słoików.