Bardzo smakowicie wygląda ta papryka i super fotki mam już ogórki z przecierem to czemu nie paprykę.
Moje gruchy też właśnie leżakują sobie w zalewie i myślę, że jutro będę robić drugą porcję
To mój debiut, jeżeli chodzi o marynowane gruszki, ale chyba coś z tego będzie
Dzięki za przepis!
Orzechowiec jest super!!!Alidab twoje przepisy są dla mnie rewelacyjne,co zrobię wszystko się udaje i smakuje!!!
A może powinnaś popracować nad wykonaniem ? Nie znajduję innej przyczyny ...:)))
Mi nie wyszedł ten placek. Zawiodłam się.
Kiełbasę podsmażamy na rumiano surową a potem jeszcze ją pieczemy w kapuście. Życzę smacznego...:)))
Twoje danie wyglada tak smakowicie ze przy niedzieli lece do sklepu po biala kielbaske (reszta skladnikow jest w domu ) i jeszcze dzis bede gotowac .
Pytanko, czy kielbase przed smazeniem podgotowac czy smazyc surowa ?
Może nie jest to propozycja na niedzielny obiad ale posiada wszystkie zalety dania jednogarnkowego i jest baardzo smaczna...:)))
O kurcze! Juz wiem jakie ciasto zrobie nastepnym razem .Alidab ono wyglada tak apetycznie,ze slinka cieknie.
Alidab, bardzo fajne wyszły te gruszeczki;-)Zrobiłam z potrójnej (!) porcji i ostały się trzy-weźmiemy jutro na wycieczkę;-)Zgodnie z radą wzięłam trochę mniejsze gruszki, więc się nie rozeszło.Dzięki za przepis!
Moja żoneczka ma niedługo urodziny, więc może i ja zaserwuje gościom takie gruszeczki:) Albo zrobie tylko dla żoneczki, bo bardzo lubi gruszki ;)
Zrobiłam! Również z wąskiej fasolki i zjadłam jedną miseczkę jeszcze przed włożeniem do słoików. Niedawno tłumaczyłam przepis mojej znajomej z Bułgarii, która bardzo chciałaby go wypróbować. Polecam!
No to i ja zrobiłam te gruchy :). Niestety nie z całej porcji, ponieważ część gruszek mi się zjadło ;). Właśnie siedzą sobie w syropie i czekają aż jutro wrócę z pracy :). Już dziś stwierdzam, że przynajmniej zalewa jest pyszna. Dziękujemy za przepis i pozdrawiamy cieplutko ;). Jest to mój pierwszy przetwór w tym roku :D
Kotlinko - to, co mogę jeszcze zasugerować - moje gruszki były duże, dorodne (takie kupiłam) i połówka z trudem mieściła się w tym cieście a w czasie pieczenia
"ubranka" się rozchyliły... Następnym razem zwrócę uwagę, żeby gruszki były trochę mniejsze. Bardzo spodobało mi się to pieczenie "na skróty' z użyciem gotowego ciasta ...:)))