rewelacja !!!!palce lizać!!
Olencjak smaczego!miło mi że smakowała wątróbka.Pozdrowionka:)
no muszę powiedzieć, że wyszła rewelacja, niby proste, ale samej nigdy nie udało mi się zrobić tak smacznej, cała rodzinka najedzona do syta:)dzięki
Ja jak dotąd robiłam z solonych,wymoczonych śledzi i bez koncentratu pomidorowego .Dodawałam suszone prawdziwki i bardzo wszystkim smakowały.Może teraz dla odmiany zrobię Twoją wersję, bo wygląda bardzo zachęcająco.
Kolejny fantastyczny przepis - do ulubionych trafia
Bardzo lubię przeglądać twoje przepisy - prawdziwa profesjonalistka. Dokładność opisów, estetyka wykonania zdjęć. - takie przepisy powinny dostawać status POLECANYCH
Bardzo bardzo smakowite ;)
Różyczko , na ok . ile kg dyni lub ile sztuk słoiczków ( np.1/2 l ) starczy tej zalewy ?
Zupka pyszna
Juz rozumiem. Takie podpatrzone przepisy uwielbiam.Oczawiscie znam kuchnie toskanska tylko ze strony kilku restauracji... Z pewnoscia sprobuje Twojego slimaka bo zapowiada sie znakomice.:)
Witaj Skopolendro:) Oglądałam ostatnio podróże po Włoszech na Travelu i bardzo mi się ten program spodobał. Pokazywali różne regiony Włoch i co tam się u nich piecze i gotuje.Trochę podpatrzyłam, oczywiście nie wszystko.Ale takiego ślimaka upiekła na wesele swojej córki właścicielka włoskiej piekarni w Toskanii .Nadzienie było podobne, zioła też, tylko ja kupiłam jeszcze taką mieszankę ziół i w składzie były te zioła które wymieniłaś.Oczywiście Pani która piekła tego ślimaka nie zdradziła co wkłada, ale widziałam i się domyśliłam i powstał ten ślimak:) .
Rozyczko czy to Twoj autorski przepis czy inspirowany jakims z ksiazki?Wiele razy bylam w Toskanii ale nigdy podobnego slimaka nioe widzialam. Widzialam natomiast taki slimaki w Chorwacji tylko, ze z ciastem filo. Toskania ma to do siebie, ze ma swoja wlasna kombinacje ziol oparta na bazyli, tymianku i rozmarynie...Przepraszam, nie chce zeby wyszlo, ze sie czepiam ale sadze, ze toskanskie danie to nie jest.
PS.przepis interesujacy, wyladowal w ulubionych:)Pozdrawiam
O matko ale super.
Zrobie napewno-kocham mascarpone miłością nieodwzajemnioną bo jest trochę drogi.
Różyczko dziękuję za wspaniały przepis, do którego będę na pewno powracać.
Calzone wyszły wyśmienite - zrobiłam na obiad. Poezja smaku :)