No tak mi się zatęskniło do koźlaczków - w tym roku nie mam za bardzo okazji chodzić na grzyby, a sąsiadka pochwaliła się wiaderkiem koźlarzy pomarańczowych, więc chociaż artykulik dodałam :)
U nas mówią na niego routkapa
U mnie mówi się koźlarz czerwony lub czerwonogłówek :)
U nas to po prostu kozak ;)
U nas mówią na niego brzozak. Ja myślałam, że to właśnie koźlarz czerwony.
megi65 (2014-10-07 21:09)
Śliczniusi ten kozaczek a artykuł pouczający !