Komentarze do artykułu "Używanie pierożnicy foto-instruktaż"

teresa55

(2008-12-19 12:01)

Ten sprzęt to chyba Pierogomania z Tupperware , tak ?  Zachęciłeś mnie  do  kupienia bo  nie byłam zdecydowana.

vikunia

(2008-12-19 12:09)

Dzięki Janku za tak czytelny instruktaż. Kupilam kiedys takie urządzenie na targu i...... lezy gdzies wcisniete. Spróbuję zrobic na tym ustrojstwie pierozki korzystając z Twoich Porad. Pozdrawiam

Basialis

(2008-12-19 12:20)

To " cudo" mam juz dobre 30 lat!( Moja Mama przywiozla to dawno temu z Wilna) Rewelacja i nie znowu taka wielka filozofia w przygotowaniu pierozkow.Wlasciwie sluzy to do lepienia koldunow( pierozki wychodza raczej malutkie).Szczerze mowiac to moje "dziecko" ostatnio sie tym zainteresowalo i pewnie bede miala klopoty z odzyskaniem.

Janek

(2008-12-19 12:48)

Teresa55 to jest przyrząd ze wschodu, ten z Tuperware obejrzałem na fotce i na jego temat nie wiem nic. Mnie się zdaje ma jednak "inny system obsługi".
 No ta cena mnie dobiła 82,00 PLN (z przesyłką ) za 12 szt jednorazowo. No ale za markę (!!!)  tyle płacić.

teresa55

(2008-12-19 12:54)

Cena faktycznie nie jest zachęcajaca, ale sprzęt  tak samo  z grubsza wygląda, tyle, że ma jeszcze jakies bajery w stylu - łyżeczka do farszu i pojemnik do mrożenia.

vikunia

(2008-12-19 13:12)

Cena okropna i tylko 12 pierozkow na raz zrobi.

Beata500

(2008-12-19 13:14)

Miałam ten sprzęt i powiem Wam,że po jakimś czasie wyrzuciłam.Też miałam z dawnego ZSRR.Więcej z tym miałam zabawy,niż przy tradycyjnym robieniu pierożków.Malutko wchodziło farszu,musiałam bardzo uważać,bo jak  wyszedł poza dziurkę,to się nie skleiło.Ja zdecydowanie wolę swoją ręczną robotę.

miauka

(2008-12-19 13:17)

super instrukcja, ja chce taka pierozkownice!

elo

(2008-12-19 13:33)

Mam też takie ustrojstwo z zza wschodniej granicy. Ale ja wrzucam na gorący olej, i takie pierożki u nas w domu występuja pod nazwą uszka.

Olek

(2008-12-19 14:54)

Witaj Janku! Tak jakbym skądś Twój sprzęcik znała?  Pozdrawiam i życzę udanego pierożkowania;)

Beata500

(2008-12-19 15:21)

Janku instrukcja jest super,gdybym ją wcześniej znała,to może bym swojego ustrojstwa nie wyrzuciła.

crystal

(2008-12-19 15:43)

a mój pomocnik do lepienia pierogów wygląda tak!

Glumanda

(2008-12-19 16:00)

Posiadam podobna forme na male pierozki, takie srubki :) rzadko jej uzywam.. bo nakladanie farszu jest ciapranina.. ale twoje ustrojstowo do wyciaskania farszu jest super. Mysle, ze podobna usluge uczyni mi szpryca do dekoracji tortow! :) A ten walek karbowany jest zaje...fajny.. ;) moze w razie draki jako bron sluzyc ;)) Bardzo wyczerpujacy opis. Brawo. Dodam tylko, ze moja perozniczka jest z plastiku, okragla na 51 (chyba naraz) i nie polecam jej myc bezposrednio przed uzyciem.. bo trudna ja dokladnie osuszyc i wtedy pierozki mimo podsypania maka lubia sie kleic :)

Janek

(2008-12-19 17:36)

OLEK, Krysiu wszystko się zgadza, maszynka kazała pozdrowić Mamusię. Nie pamiętam tylko czy ta na pierogi też od Ciebie?

Janek

(2008-12-19 17:47)

Elo, w domu też mówimy na nie "pierożki" ale doszedłem do wniosku, że zaraz ktoś zarzuciłby mi (słusznie zresztą), że uszka mają swój zastrzeżony wygląd i wolałem nie prowokować.
 A czasem jak robię z mięsem to nazywam je kołdunami chociaż nie mają w sobie baraniny.

Janek

(2008-12-19 17:58)

Crystal, mam też taką do pierogów, produkcji również ze wschodu, tyle że miejsce sklejenia nie zaokrąglone, a linią łamaną.

Moje Wiedźmowate wolą pierogi (przeważnie ruskie)  jednak większe, dlatego rzadko ją używam, a z owocami to juz niestety trzeba ręcznej obróbki. Muszę wykombinować jakieś nadzienie pasujące do tej maszynerii, może jakieś dżemowe(?) lub z posiekanych owoców mrożonych(?) ... mam śliwki i wiśnie.

elo

(2008-12-22 09:42)

Janku to ja też jak robie z mięsa to wtedy są kołduny, a jak z farszem serowym to ruskie hahaha. Poprostu jesteśmy pomysłowi, jedna pierożnica, a ile dobroci można wyczarować. Pozdrawiam już świątecznie Alicja

Nostra2004

(2008-12-27 23:23)

Boooziu ! Jaka wprawa ! A mnie nigdy się dobrze nie sklejają, farsz wyłazi gdzie chce...Dlatego nie znoszę robić pierogów i uszek - a te kupne są fatalne! Widziałam na Allegro taki przyrządzik, może kupię! A czy mogę prosić o instruktarz robienia pierogów na takiej odlewanej pierożnicy?

marcicha

(2009-11-19 14:19)

no właśnie takiej pierożnicy szukam!! Dzięki za wieści!!

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij