You are here: / / Comments send by the user Mama Rozyczki

Comments send by the user Mama Rozyczki

Mama Rozyczki

(2010-12-10 13:45)

Kluko ja robiłam ze schabu , ale przepis na polędwicę, myślę że z cienkich polędwiczek po ususzeniu zostałyby tylko sznurówki:)
W smaku bardzo dobre, przypomina polędwicę łososiową.
To zdjęcie z netu prawdziwej polędwicy łososiowej, którą też się robi ze schabu.

Mama Rozyczki

(2010-12-09 22:46)

Witaj Renato:) Ania już śpi więc ja odpowiem, odsmaż na małej ilości tłuszczu,  ułóż na kuchennym ręczniku papierowym. Tłuszcz się odsączy, zapewniam że będą bardzo chrupiące i smaczne.

Mama Rozyczki

(2010-12-09 21:25)

Wczoraj mi kurier o 12 przywiózł szynkowar a dzisiaj już jemy szyneczkę.Tex mam identyczny szynkowar jak Twój:)
Ja o połowę skróciłam czas produkcji szynki, umyłam szynkowar, wytarłam włożyłam woreczek, nastepnie pokroiłam mięso na małe kawałki( była to łopatka wieprzowa, nic nie wykrawałam bo tłuszczu było mało) i potraktowałam go lekko tłuczkiem.Następnie do 1/2 szklanki wody, dodałam 2 łyżeczki soli peklującej , szczyptę gałki muszkatołowej, trochę mielonego pieprzu,oraz łyżeczkę cukru.
Wszystko wlałam do mięsa i dokładnie wyrobiłam reką, aż masa stała się bardzo kleista, następnie wsypałam 2 łyżeczki żelatyny i jeszcze raz wyrobiłam
Przełożyłam mięso do szynkowaru, mocno ubijając, zawiązałam i zamknęłam szynkowar, wstawiłam do lodówki na  24 godz.
Dzisiaj wstawiłam szynkowar do garnka i parzyłam 2,5 godz.
Wystudziłam w zimnej wodzie, następnie wystawiłam szynkowar na balkon na 4 godz( bo było tylko 0 stopni.
Następna w kolejce będzie szynka z karkówki i drobiowa .
I teraz się zajadamy wspaniałą szyneczką, wyszła przepyszna, Tex serdeczne dzięki .


Mama Rozyczki

(2010-12-09 20:04)

Evo, ja właśnie   polędwicę z Twojego przepisu, robiłam ze schabu:)

Mama Rozyczki

(2010-12-09 07:48)

Ja bym chętnie zobaczyła zdjęcie tego sławnego barszczu:) każdy ma inny smak i gust, dla mnie  też stanowczo za mało buraków w tym przepisie. Na kilogram wchodzi około 5 -6  średnich buraków, nie mam nawet 15 litrowego gara w domu, chyba że z połowy porcji.
Wtedy musiałbym na 7 litrów wody dac 3 buraki, a dla mnie to stanowczo za mało.

Poczekam jak ktoś zrobi ten barszcz i wstawi komentarz, bo jak do tej pory nikt się jeszcze nie odważył.

Mama Rozyczki

(2010-12-08 23:25)

issima mniej litość kochana, w ciąży jestem i teraz przez Ciebie nie zasnę ,taką mam ochotę na ten serniczek:(

Mama Rozyczki

(2010-12-08 12:18)

Dziękuję kochani już się wszystkiego dowidziałam od znajomego rzeźnika:) można śmiało zamrozic, po odmrożeniu będzie dobra, powiedział że surowy boczek wędzony też się mrozi, a po odmrożeniu jest taki sam jak przed zamrożeniem. Dałam mu kilka plasterków żeby ocenił, stwiedził że dużo lepsza od kupnej:)
Ewo , bardzo dziękuję za cudowny przepis:)

Mama Rozyczki

(2010-12-08 08:37)

Witaj Evo ponownie:) dzisiaj nastąpiła degustacja polędwicy i powiem tak. Pycha , pycha, pycha, lepszej polędwicy w życiu nie jadłam, niech się  chowają sklepowe.
Świeży chleb z masłem i pokrojona polędwica, to jest to:)
Mam jeszcze pytanie, ponieważ zrobiłam 2 duże poledwice, czy mogę z drugiej zdjąć skarpetkę , włożyć do torebki foliowej i zamrozić? chciałabym ją zostawić na święta:) bo szkoda wszystko zjeść.
Bardzo dziękuję za przepis  i szczerze polecam, a to moja polędwica, druga jeszcze wisi:)

Pozdrawiam .Daria.

Mama Rozyczki

(2010-12-05 09:38)

Evo  polędwica zapowiada się wspaniale i sobie schnie nad kuchnią:) a jaki zapach  kuszący , mąż się pyta kiedy będzie ją jadł , mnie samej język do niej też już lata:)

Mam nadzieję że dużo nie ubędzie, w sumie miałam mięsa 3 kg.

Mama Rozyczki

(2010-12-02 15:09)

Tereso nie masz racji w tym przypadku, buraki nawet jak się gotują na barszcz bardzo długo i kolor jest słabiutki, po zakwaszeniu octem lub sokiem z cytryny, barszcz ma piękny kolor.
 Ja używam ocet 10% i wtedy barszcz ma bardzo intensywny kolor. Po wlaniu octu jeszcze chwilę gotuję, tak samo robię z botwinką.:)

Mama Rozyczki

(2010-12-01 16:32)

Jak nie mamy przyprawy, to dajemy mieloną gałkę muszkatułową, mielony imbir, sól, pieprz, trochę papryki w proszku łagodnej lub ostrej.

Mama Rozyczki

(2010-12-01 13:34)

Alicjo a kto Ciebie tutaj obraził? każdy napisał tylko komentarz na temat uszek, chyba wolno? Ja ze swojej strony życzę Ci smacznego. Sama też uwielbiam takie uszka z mięsem i barszczem czerwonym.
Tylko że to nie są uszka wigilijne:)

Mama Rozyczki

(2010-11-30 19:20)

BlackOnion ma rację!  Kormag:) dla mnie  uszka wigilijne - to uszka postne, bez mięsa ! z grzybami lub kapustą. Tradycja to tradycja, najlepiej w tym dniu smakują potrawy postne, mimo że kościół zezwolił na jedzenie  mięsa. Nie wyobrażam sobie mięsnej wigilii, ale o gustach się nie dyskutuje.

Mama Rozyczki

(2010-11-29 17:30)

Wygląda bardzo kusząco:) żałuję tylko że zdjęcie nie jest w przekroju.

Mama Rozyczki

(2010-11-29 15:01)

Ja tutaj nie widzę żadnego problemu z kotem,:) wystarczy  poprosic męża żeby nam wysoko wkrecił w ścianę jakiś haczyk(koty raczej po ścianach nie chodzą)Moja mama ma trzy koty i suszy kiełbasę nad kuchnią , żaden jeszcze jej nie ruszył.

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 270
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 90
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close