Jestem potworem sałatkowo-surówkowym. Ostatnio miałam kulinarną przyjemność jedzenia w pewnej restauracji tej sałatki.Przeżyłam kulinarny odlot!Tak się sklada,że w kuchni tej rest. pracuje mój dawny internacki wychowanek(dzięki-Bieniu!).To juz wiem jak sie ją przygotowuje))Jest prosta, jak drut, a smak fenomenalny. Na dodatek jest wielce oryginalna i na pewno można nią zadziwić gości.
Porcja na 2 osoby;
2 duuuuże garści roszponki
3 łyzki pokruszonego rokpola
ziarna dużego, soczystego granatu
Vinaigrette:
2 łyżki dobrej oliwy
2 łyżki soku z granatów
szczypta soli(najlepsza niskosodowa)
Wszystkie składniki sosu roztrzepać np. w zakręconym słoiczku
Umytą roszponkę dzielimy na drobne różyczki=rwiemy.Dodajemy pokruszony rokpol.
Polewamy sosem vinaigrette. Po wierzchu posypujemy ziarnami granatu.
Smacznego.
Jest tak prosta, że aż mi wstyd ją publikować.Myślę jednak, ze to polączenie smaków jest tak wspaniałe,że warto.
Nadmieniam,ze jest "wyszpiegowana)))" w pewnej knajpie
Kurcze wiedziałam, że coś namieszałam. Na dzisiejszych zakupach pomyślałam, że kupię składniki i dogodzę sobie Twoją sałatką. No i pamiętałam, że jakiś ser ma być ale za skarby świata nie mogłam sobie przypomnieć jaki no i kupiłam gorgonzole a tu masz babo placek......rokpol. Zrobię już z tym - mam nadzieję, że smaku zabardzo nie zmieni.
Sałatka bardzo mi smakowała choć należy dodać, że nie będzie smakowała komuś kto nie lubi serów pleśniowych. Ich smak jest dość mocno wyczuwalny. Trochę zabawy z granatem ale warto spróbować i przekonać się do nowych smaków. Mała rada: sok z granatów wycisnęłam w prasce do czosnku, można też w gazie wycisnąć. Sosu już nie soliłam - ser jest dość słonawy.
Jest to sałatka z programu kulinarnego Kuchnia, szef kuchni gotuje, czy jakos tak podobnie.
Ja jej spróbowałam i podpatrzyłam (wyszpiegowałam)w doooobrej knajpie.A skąd oni mieli- nie wiem))ale smaczna i oryginalna jest-to fakt.
I znowu ja zrobilam, jest pyszna.Tym razem dodalam jeszcze troche szczypiorku z cebulka i pare coctailowych pomidorkow.( sluzyla jako dodatek do tineczkowych poledwiczek + babka ziemniaczana)