8-10 dorodnych Pomarańczy
Cukier do smaku ( trzeba próbować )
2 op.Dżemixu lub żelfixu
1-2 Cytryny
Pyszny na śniadanko, do dyniowego chlebka i nie tylko, szczególnie w okresie gdy u nas cytrusy drogie i niesmaczne.
Szorujemy i sparzamy 4 pomarańcze, 1 cytrynę i obieraczką do cytrusowych skórek obieramy wiórki z całych owoców. Odkładamy. ( jeśli nie ma tej obieraczki można zwykłą cieniutko, tylko pomarańczową skórkę obrać i posiekać na paseczki drobno )
Wszystkie pomarańcze i cytryny, łącznie z tymi oskrobanymi, należy wyfiletować, by w dżemiku nie było białych,gorzkich błon. Odkrawamy górę i dół owoca, ,,stawiamy" na desce i obkrawamy ostrym nożem ze skórki, tak by nie było białych części.
Nad garnkiem w którym zrobimy dżem wykrawamy fileciki wprost do gara. ( po paluszkach spływa drogocenny dla dżemu soczek, więc ląduje on w dobrym miejscu. Nic się nie może zmarnować .
Sypiemy na początek ok pół kilo cukru i gotujemy wolno do momentu kiedy owoce będą odpowiednio miękkie. Jeśli mało cukru to dosypujemy w trakcie do pożądanego smaku. Ja gotuję pod przykryciem, bo nie robię z tego konfitury, którą się odparowuje, tylko pyszny dżemik. A tu każdy ml soczku zamieni się w pyszności! Dorzucamy wiórki skórek i gotujemy jeszcze ok 10 min by zmiękły, ale się nie rozpadły. Teraz czas na Dżemix, najpierw wsypujemy1 op, mieszamy i na spodku sprawdzamy czy dżem gęstnieje. Jeśli nie to sypiemy kolejne opakowanie. Po chwili można gorący przekładać do słoiczków i odwracać do góry dnem, aż do ostygnięcia.
Smacznego!
Pyszności! Robiłem kiedyś podobny do tortu truflowo-pomarańczowego. Bardzo pyszny! Tort i dżem oczywiście ;)
Pyszności, pyszności! Robię każdej zimy i jest on chwalonym prezentem, gdy odwiedzam znajomych hi hi Pozdrawiam.
Mój dżemik ma lekką goryczką, mimo, że dokładnie wyfiletowałam pomarańcze, ale taka chyba uroda tego dżemu.