2 udka z kurczaka
6 pieczarek
2 woreczki ryżu (2x100g)
mała marchewka
1/3-1/2 szkl startego sera żółtego
1/3-1/2 szkl bułki tartej
jajko
cebula
natka piertuszki
przyprawa do kurczaka
Udka umyć i ugotować lub upiec. Ryż ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Cebulę zeszklić na maśle, dodać starte na tarce o grubych oczkach pieczarki i marchewkę. Dusić wszystko przez chwilę. Gotowe udka pokroić drobno i dorzucić do podduszonych składników. Wymieszać wszystko i jeszcze chwilę potrzymać na ogniu. Wsypać posiekaną natkę pietruszki. Doprawić według uznania. Ostudzony ryż i zawartość patelni połączyć, dodać starty ser żółty, jajko i taką ilość bułki tartej, aby masę można było wyrobić jak kotlety mielone. Po uformowaniu kotleciki smażymy na małym ogniu z każdej strony, aż będą rumiane. Podajemy z surówką lub samodzielnie z sosem.
Na zdjęciu kotleciki przed smażeniem:
wiem, co zrobię jutro na obiad.... dzięki
do ulubionych!
Z surowego miesa nie mozna? Po co gotowac, skoro i tak pozniej smazymy?
Myślę, że z surowego, zmielonego mięsa też można zrobić takie kotleciki, ale pewnie trzeba je dłużej smażyć na wolnym ogniu. Moje to tylko na parę minut na gorącą patelnię i już są. Zwykle robię je, gdy zostanie mi mięso z poprzedniego dnia.