kruszonka:
Ciasto zrobiłam z ostatnimi malinami które udało mi się kupić. Z dodatkiem przepysznej cynamonowo-pomarańczowej kruszonki kojarzy się z jesienią. Mimo tego, że jest pełnoziarniste to wyszło bardzo puszyste i delikatne. Mam nadzieję, że wyjdzie równie udane z mrożonymi malinami ponieważ koniecznie muszę powtórzyć ten wypiek :)
Składniki na kruszonkę zagniatamy i odkładamy do lodówki.
Miękkie masło ucieramy z cukrem.
Dodajemy jajka, jogurt i sok z pomarańczy i dalej miksujemy.
Stopniowo dosypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą.
Dodajemy do ciasta maliny i mieszamy.
Całość przekładamy do formy (o średnicy 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i posypujemy kruszonką.
Pieczemy około godzinę (do suchego patyczka) w 180 stopniach.
Podajemy oprószone cukrem pudrem.
Smacznego :)