Pyszne, mięciutkie i nikt się nie zorientuje, że są zrobione z ziemniaków :)
1/2 kg ugotowanych ziemniaków
1/2 kg mąki
2 jajka
1/4 szkl cukru
1/4 margaryny w temp pokojowej
1 łyżka octu
5 dag drożdży
olej do głębokiego smażenia
cukier puder
Ziemniaki zmielić. Drożdże rozpuścić z częścią cukru i łyżką mleka. Do ziemniaków dodajemy margarynę, drożdże, cukier, jajka, mąkę i ocet. Wyrabiamy gładkie ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Ciasto rozwałkujemy na grubość ok 2 cm i literatką wycinamy kółka. Zostawiamy jeszcze na ok 10 min. do wyrośnięcia. Smażymy z obu stron na złotobrązowy kolor. Osaczamy na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu i posypujemy cukrem pudrem.
Pączki można też wykrawać szklanką, na środek nakładać marmoladę i zlepiać jak tradycyjne pączki.
Smacznego!
Przepis bardzo różni się od innych przepisów na pączki. Cieszę się, że z niego skorzystałam ... Pączki się szybko robi. Nie trzeba się napracować przy wyrabianiu ciasta. Ciasto dość szybko zagniotłam, wyrastało u mnie 1,5 godz. Z tej ilości składników wyszło mi 18 pączków - myślę, że jest to wystarczająca ilość - nie umęczy się człowiek przy ich smażeniu. U mnie poszło na 3 razy.
Bardzo dobre w smaku ... nie takie " płoche " w smaku, czuje się, że jemy pączka. Na pewno będzie powtórka na ostatki a może jeszcze na sobotę.
Bardzo dziękuję za podzielenie się tak dobrym przepisem .
Promyczek piękne pączusie zrobiłaś :) Dziękuję i pozdrawiam :)