Zaczynamy od uprażenia na suchej patelni kminku, który następnie lekko rozdrabniamy w moździerzu.
Ścieramy na tarce jarzynowej serek pleśniowy, dodajemy do niego Philadelphię, miękkie masło, kminek i paprykę.
Na łyżeczce masła szklimy pokrojoną w drobna kostkę cebulkę i taką gorącą dokładnie mieszamy z resztą składników.
Doprawiamy pieprzem i ewentualnie solą.
Taka pasta smakuje z każdym rodzajem pieczywa i znika w tak szybkim tempie, że nigdy nie zdążę sprawdzić, ile może leżakować w lodówce:)
Nie jest to przepis oryginalny, a stworzony na potrzeby naszych kubków smakowych:)