Ciasto:
2,5 - 3 szkl wody
1 kg mąki
1/2 kostki margaryny
sól
Farsz:
owoce
kapusta lub
serek
wg uznania
Zagotować wodę z masłem i sparzyć mąkę (stopniowo dolewając wodę). Zagnieść i ciasto trzymać pod przykryciem. Odrywać kawałki i rozwałkowywać, a pozostałą część ciasta trzymać pod ściereczką by nie wystygło.
Nadziewać farszem i zagotować w wodzie z solą. Gotujemy parę minud po wypłynięciu i wyjmujemy na tackę z olejem, w którym obtaczamy pierogi.
Dzięki temu się nie sklejają i mogą długo leżakować np w zamrażalniku.
Pierogi są naprawdę rewelacyjne, ciasto mięciutkie.
Przepis pochodzi z Koła Gospodyń Wiejskich.
SMACZNEGO!
a po co margaryna ?
pwyso, bo do ciasta parzonego daje się tłuszcz:) Ale tak w sumie to mogłaby się autorka wypowiedzieć w tym temacie jednak.
Ja na 1kg mąki daję 1,5szkl.wrzątku sól i około 2 łyżek oleju.Ale znam osoby które dodają jakieś pół kostki margaryny rozpuszczonej w gorącej wody,uważają że ciasto jest elastyczne.Ja margaryny nie dodaję uważam ,że i tak za dużo tłuszczu zjadam w innych produktach.
Na 1 kg mąki daję 1,5 - 2 szklanki wody z rozpuszczoną w niej 1/4 kostki masła. (zależy to od wilgotności mąki - "Płońska" jest suchsza - 2 szkl, "Szymanowska" - bardziej wilgotna to około 1,5 szkl). Masło rozpuszczam w pierwszej szklance wody żeby całe trafiło do ciasta, druga szklanka - do uzupełnienia. Woda zawsze gorąca ale nie wrząca - wszak nie ptysie robię a pierożki. Dodatek masła sprawia, że ciasto jest jasne, po ugotowaniu ma ładny kolor, i w ogóle jest delikatniejsze i bardziej elastyczne. Sądzę, że autorka podając wodę w litrach miała na myśli wodę w której gotuje pierogi bo 3 litry wody na 1 kg mąki będzie mieć konsystencję rzadszą niż ciasto naleśnikowe.
Autorka miała sporo czasu na poprawienie przepisu. Nie wspominając już o tym, że powinna się skupić i zrobić to porządnie, a nie byle jak. Uważam, że jeśli go nie poprawi, to moderatorzy powinni go usunąć. Takie błędne przepisy (a błąd jest potężny) zaśmiecają WŻ. Pamiętajmy, że z porad i przepisów korzystają też początkujący "kucharze" i takie bzdury mogą nieźle namieszać.
Zmieniłam w przepisie ilość wody z 3 litry na 3 szkl - taka ilość wydaje się prawdopodobna, do pierwotnej wersji chyba wkradł się błąd :)
Maria K (2014-12-04 11:29)
Na pewno Z tych składników wyjdzie Ci ciasto?Gorszych bredni nie czytałam.