Przepis ten znalazłam dawno temu w internecie, ale tak na prawdę nie pamiętam z jakiej strony czy portalu ani kto jest autorem. Jedno wiem na pewno jest wart by podzielić się z innymi, więc postanowiłam go tu zamieścić, miał sporo pozytywnych komentarzy i to mnie skusiło. Pizza jest pyszna szybko się ją robi i od kiedy mam ten przepis, to z niego korzystam, ku uciesze rodzinki :o)
Mąkę przesiać, dodać sól i cukier, dodać olej lub oliwę, wkruszyć drożdże, wymieszać i dodać wodę. Zagniatać około 10 min (za mnie robi to robot-hakiem)
Ciasto nie może lepić się do rąk, można lekko podsypywać mąką w czasie wyrabiania.
Ciasto należy rozwałkować lub rozciągnąć do formy (starcza na blachę z piekarnika po upieczeniu wysokie na około 1 cm)
Blachy nie smarować oliwą tylko posypać samą mąką. Po wyrobieniu ciasta włączyć piekarnik (ustawiając na 200
oC) i do zimnego wstawić naszą blachę z ciastem, niech kilka minut wyrasta jak chce ( u mnie to około 12 min),
Kiedy piekarnik osiągnie temperaturę 200
oC (wierzch ciasta ma być suchy nie może się kleić, a środek sprawdzam patyczkiem), wyciągamy blachę z ciastem,
i ustawiamy na 250 C.
Smarujemy brzegi ciasta roztrzepanym jajkiem (wtedy nie wysychają i są rumiane) a całość sosem pomidorowym, a następnie układamy dowolne składniki co kto lubi.
Wkładamy do piekarnika tylko na 11-12 minut. I gotowe!!!
Wykonanie zajęło mi około 35 minut (10 min-wyrabianie, 12 minut podpiekanie, chwila wyłożenie dodatków i 12 minut finalne pieczenie)
Jeśli chcę pizzę na grubszym cieście robię z 1,5 porcji.