Paprykę,posmarowaną olejem wkładamy na blaszy lub w formie do rozgrzanego piekarnika(180') i co kwadrans przewracamy na drugą stronę.Po ok.40min,będzie gotowa.Schładzamy ją,obieramy ze skórki i kroimy w paski bądz dowolnie.W trakcie zapiekania wyrabiamy ciasto.
Mąkę trzeba wymieszać z zimnym masłem,dodać sól,sok z cytryny i wodę.Stacjonarny blender do tego byłby idealny.W końcowej fazie jednak ciasto wyrabiamy ręcznie podsypując mąką w efekcie powinno być gładkie i miękkie.Odstawiamy je do lodówki na 30min,chyba,że nie mamy czasu,to od razu zabieramy się do rozwałkowania na kształt naszej formy.Co jakiś czas należy dać mu odpocząć,ponieważ ma jeszcze tendęcję do kurczenia.Grubość nie powinna przekraczać 3-4mm.Lekko podziurawione np.widelcem i obciążone np.garścią 5groszówek,aby zapobiec deformacji w czasie pieczenia,ciasto wstawiamy do rozgrzanego pieca(170').Optymalnym czasem pieczenia będzie 20min.Kilka minut krócej ciasto będzie bardziej miękkie,dłużej bardziej twarde.Jaja i śmietanę osobno ubijamy,ale niezbyt mocno.Następnie pokrojoną w małą kostkę fetę,natkę i jajka mieszamy ze śmietaną( w miarę delikatnie).Teraz farsz nalezy wlać do blachy z upieczonym ciastem,na górę kładziemy pokrojoną w paski paprykę.W zależności od piekarnika pieczemy 25-35min.Tarta dość sporo urośnie,podana jednak nieco pózniej(ok 10min) wróci do normalnego rozmiaru.
Generalnie na bazie jajek i śmietany możemy przygotować własną tartę bardziej bogatszą.Np.fetę zasąpić żółtym serem pleśniowym,a paprykę duszoną na maśle porą,szpinakiem czy pomidorami z cebulą i ziołami..ktora jest na drugim zdjęciu.