Przepis mojej kolezanki.. pyszniutki, gwarantuje wlasna glowa..
Wymieszac dokladnie make kukurydziana z cukrem. Dodac wode, sos sojowy, miod i czosnek. Gotowac mieszajac od czasu do czasu, az sie sos zagotuje i zgestnieje. Polac sosem pulpety w zaroodornym naczyniu i podgrzac w piecu az pulpeciki sa gorace.
Ale powiedziala ze to mozna tez wlozyc do wolno-gotujacego garnka (niewiem jak to sie po polsku nazywa..
) i bedzie po prostu caly czas gorace. Najlepiej smakuje podane z ryzem.
Ten sam sos mozna uzywac do kurczaka czy nawet polac pieczone skrzydelka..