Coś mi się popsuło i nie mogłam wstawić komentarza.
basia19 nie mam pojęcia dlaczego zrobiło Ci się "mleko" - czekolada po rozpuszczeniu jest gęsta a i śmietana kremówka nie jest rzadka jak mleko, po dodaniu orzechów robi się z tego średniogęsta masa - trzeba ją dość szybko nałożyć, bo czekolada jak stygnie szybko gęstnieje.
basia19 w przepisie podany jest wymiar blaszki - ciasto nie jest z tych wysokich.
Cieszę się, że Wam smakuje :) Pozdrawiam łasuchów.
Malgolinka do ciepłej czekolady na parze dodajesz kremówkę, czy odstawiasz i jak trochę przestygnie?
krysia50 czekoladę zestawiam z garnka i po chwili wlewam śmietanę. Czekolada rozpuszcza się bardzo szybko i po rozpuszczeniu jest lekko letnia - no chyba, że ktoś za bardzo podgrzeje (lepiej nie) to wtedy troszkę poczekać aż będzie letnia.
Ciasto robiłam jako torcik, bardzo smaczne chociaż dla mnie za słodkie/ ale tylko dla mnie/ zamiast orzechów /nie miałam na stanie/ dodałam migdały, brakowało mi tylko nasączenia alkoholem ale "jubilat" jest nieletni /5 lat/. Następny raz zrobię w wersji "pełnoletniej" z orzechami.