Mam propozycję dla smakoszy pikantnych i pieczonych potraw, którzy nie przepadają za tym, co gotowane. ;-)
Ciasto - etap I:
Odsypać 100 g mąki, resztę przesiać przez sitko z sodą, proszkiem, wsypać sól, wymieszać. Wrzucić pokrojone masło i wlać zimną wodę - wyrobić ciasto, a następnie włożyć je do lodówki na pół godziny.
Nadzienie:
Twaróg rozdrobnić blenderem. Połączyć z koncentratem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dodać żółtka, posolić i popieprzyć, wsypać cukier - wymieszać. Na koniec wsypać zioła i odstawić do lodówki.
Ciasto - etap II:
Rozwałkować ciasto, posmarować go roztopionym masłem, oprószyć mąką. Następnie zawinąć w rulon i cienko rozwałkować. Rozprowadzić na wierzchu resztę masła i posypać mąką. Ciasto złożyć na trzy części, zawinąć w papier do pieczenia i schować na 30 min do lodówki. Po tym czasie ponownie rozwałkować i wykrawać z ciasta kwadraty o bokach ok. 10 cm). Na każdy kwadrat nałożyć sporą łyżeczkę nadzienia.
Skleić boki, posmarować białkiem jajka i piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 20 min.
Przed podaniem przestudzić.