Margarynę rozpuszczamy, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i podsmazamy (kiedy cebula bedzie słodkawa-gotowe).
Schab oczyszczamy z błon i ewentualnego tłuszczyku(jesli ktos lubi moze zostawić), kroimy w plastry.
Każdy plaster z jednej strony posypujemy przyprawą do wieprzowinki(polecam Kamis)-wklepujemy w mięsko, a z drugiej najpierw czosnkiem granulowanym, na to kminek mielony-wklepać(nie bać się doprawić).
Kiedy cebulka gotowa układamy na niej mięsko w naczyniu, obsmazamy z kazdej strony(uwazać zeby sie nie przypaliło!), w razie potrzeby podlac leciutko wodą.
Kiedy sie obsmazy doprawić lekko pieprzem cayenne, wrzucić kawałek kostki miesnej, podlać woda i dusić. Co jakis czas podlac wodą(gorącą) i przewrócic na drugą stronę. Kiedy miesko będzie juz miękkawe polać go rozpuszczonym miodem i dalej dusić.
Po jakiejs godzince-półtorej mięsko powinno byc gotowe.
Mięso wyjąć z naczynia, sos spod pieczeni przetrzec przez sitko, jesli trzeba dolać troche wody, zagotować. Mąki połączyć z zimna wodą, dokładnie rozmącic i wlac do gotującego sie sosiku, chwilke pogotować mieszając.
Włożyc mięsko do sosu.
Podawać z czym lubicie. Nam najbardziej smakuje z kluskami lub ryzem ugotowanym na sypko i suróweczka z porów.
Można dodac jeszcze sos do pieczeni ze sliwka z Winiar(zrobiony według przepisu-dac tylko troche mniej wody) i peczarki.
Ja dodaje ten gotowy sos jak mi mięska zostanie na drugi dzień, jest troche inny wtedy i pieczarki dorzucam :)
Smacznego.
Mam nadzieje, że w miare przejrzysty ten przepis-w razie wątpliwości - pytać :)