Wydaje mi się,że już robiłam ten sernik,ale nie widzę komentarza.Dzisiaj powtórka,zrobiłam z truskawkami.Jajka parzyłam trochę za długo i pękły,bo były prosto z lodówki, białko częściowo sparzyło się,ale piana i tak się ładnie ubiła.Polecam na upały i nie tylko.
Dzieki za mily komentarz Izma 73 i ciesze sie, ze sernik tez Ci zasmakowal :)
Ulubiony przepis mój i mojej rodzinki. W moim wykonaniu na ciasteczkowym spodzie. Pychotka
O wow! Ale mi narobilas apetytu :)
Zrobiłam dziś rano ten ''zimnik'' z połowy składników. Zamiast prawdziwego twarogu poszedł wiaderkowy,no i zwiększyłam ilość żelatyny z obawy,że przez to mógłby być za rzadki. Na spód dałam biszkopty,bo lubimy z ciasteczkiem Smak Sernika przywodzi mi na myśl dzieciństwo.Mama koleżanki taki robiła..Następnym razem zrobię z prawdziwego sera. Klasyk sam w sobie.
Goplano dziekuje za fotkę sernika i mile słowa. Ciesze się, ze beda powtórki, bo dzięki temu sernik mojej mamy wciąż żyje :) Narobiłaś mi apetytu :)