No niezły pasztet z tego wyszedł na święta;) Rodzinka zachwycona, tata powiedział, że powinnam go częściej robić... :)
Pierożki zrobiłam zgodnie z przepisem - wyszły rewelacyjne. Niesamowicie puszyste a ten farsz - poezja smaku :)) Różyczko wspaniały przepis - dziękuję i pozdrawiam :)
Zrobilam ale mnie do gustu nie przypadlo :( wina moim zdaniem za duzo ale moze niektorym zasmakuje, ja juz nie powtorze tego, wolalabym zrobic z mniejsza iloscia wina albo wogole bez niego. Ale to kwestia gustu pewnie ...
Kasinku , wejdź w dyskusję, tam różyczka wszystko napisała.
A gdzie można dostać taki krem krówkowy? Co to w ogóle jest i jak wygląda?
czy można go czymś zastąpić?
Ciasto jest rewelacyjne.Robiłam je już kilkakrotnie.Przepis wędruje po wielku blogach kulinarnych.Ja znalazłam tą babkę pod nazwą "Cytrynowe ciasto z Waldorf Astoria". Polecam gorąco.Bardziej cytrynowego ciasta nie jadłam!
Zrobiłam na święta. Mój pierwszy biały barszcz w życiu. Wyszedł przepyszny!! Tylko chrzanu dałam więcej bo ciągle słabo go było czuć. Rodzinka wychwalała i dolewała:D
Przepyszny!!! Farsz można wykorzystać też do innych pieczeni lub jajek faszerowanych, bo jest nisamowity.Ja nie zalewam galaretą, bo u mnie większość rodzinki nie lubi. Wygląda może mniej atrakcyjnie ale nikomu to nie przeszkadza;) Ulubiny schabik mojego 7 letniego bratanka:)
Nam tez smakowalo :)) nigdy wczesniej na soku pomidorowym nie robilam z reguly uzywalam przecieru ale musze powiedziec, ze bardzo smaczne. Pozdrawiam
Zrobilam- pycha!!!
Ja jednak do kremu karpatkowego polecam masło ekstra ja używam łowickie ale to niekonieczne ostatnio użyłam warmii i też było pycha. Masło roślinne jest jak margaryna najlepsze jest twarde masło ekstra to jednak inny smak:):)
Były na Święta Wielkanocne:) Zrobiłam wariant z pieczarkami bo za koperkiem nie przepadam, wyszło jami jami. Napewno zaniedługo znowu zrobie, może tymrazem z czymś innym.
zrobiłam i jak na pierwszą w moim życiu roladę, wyszło super. Trochę się rozzsypywała, odklejały warstwy. Jednak klasyczna rolada drożdżowa jeszcze przede mną.
Biszkopt wyszedł bardzo dobry, natomiast co do kremu... budyń wyszedł dość gęsty i wydawało mi się, że nie połączy się z ciastem, dlatego zmiksowałam z kostką masła (gdybym dodała jeszcze kostkę byłoby moim zdaniem lepsze, ale nie miałam) i dodałam jeszcze 1 łyżeczkę kawy z cukrem rozpuszczonej w odrobinie wody, natomiast blaty ciasta nasączyłam wódeczką. Ostatecznie smakowo wyszedł smaczny torcik w sam raz do kawki.