Ciasto wyśmienite i proste w przygotowaniu:) Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
Diękuje zrobię z twojego przepisu pare sloików i zobacze, a pozniej napisze jak smakowała ta twoja papryczka.
Tami ten przepis znam jako łyżkowy:)łyżki są lekko z czubkiem,mozesz sobie przeliczyć wsypując do szklanki,wtedy będziesz wiedziała ile to jest,a to jest zdjęcie łyżki:) Pozdrawiam.
Witaj, ą te 24 łyżki maki to ile będzie w gramach lub szklankach ? Bo nigdy nie wiem czy to powinna być łyżka kopiata czy płaska ;) Wolę zważyć i być pewna, że mam tyle ile potrzeba;) Murzynek śliczny i taki wysoki
Pozdrawiam
Justi,na tą proporcję można dać cukru 8 łyżek a soli dajemy 1 łyżkę,te łyżki do zupy są raczej płaskie,dlatego napisałam czubate.My lubimy paprykę słodko-kaśną,ale możesz dać mniej cukru,spróbuj zagotowaną zalewę i zobaczysz.Kiedyś mama kupiła w markecie paprykę konserwową,była okropna sam ocet,papryka musi być słodka wtedy jest pyszna.Ta na zdjęciu smakuje super,jest bardzo mięsista Wszyscy którzy jedli u nas taką paprykę byli zachwyceni.:)
Mam pytanie czy cukru powinno byc tyle tzn mnie sie wydaje za duzo i czy soli tylko jedna łyzka . Prosze o odpowiedz bo z przepisu chętnie skorzystam. Cy póżniej w smaku jest słodka czy nie czuć za bardzo tego smaku?
Ale apetytu dostałam szkoda ze schabu nie mam w domu - pieknie wyglada!!!!!!
Witaj Ptysioch:) Z tego co wiem,babcia kupuje większą ilość na przetwory,kupuje takie woreczki na giełdzie po 5 kg,układa w słoiki, a potem tylko dorabia odpowiednią ilość zalewy.Kup na początek ze 2 kg i spróbuj,jak będzie ci smakować to jeszcze dokupisz:)zrób sobie też jeden mały słoiczek,spróbujesz i ocenisz.
Chętnie wypróbuję przepis, ale proszę o podpowiedź ile kupić papryki (mniej więcej) na podaną ilość zalewy? Pozdrawiam:)
Miło mi bardzo Gosiaczku, że smakowało.Pozdrawiam
Pyszny ten kurczaczek!!!!!
pozdrawiam
Wygląda bardzo interesująco ;) już wędruje do ulubionych :)
To nie są kotlety ziemniaczane,tylko placki z gotowanych ziemniaków,kotlety robię inaczej wg przepisu babci,są na ostro w środku z cebulą i pieprzem,te placki są z cukrem i smietaną:) Proszę spróbować tej wersji .
Ja podobnie jak carmen robię te placuszki, ale jem w wersji wytrawnej np. z sosem grzybowym, lub węgierskim:)
Raczej malinki nie pasuja mi do tych placuszkow....a kotleciki robie czesto i do nich jakas suroweczka....