Widzę,że czerpiesz pomysły z tej samej książki,co ja ("Potrawy jak z bajki" , wydawnictwo Prószyński i S-ka). Przepis jest prosty i łatwy,a ja go jeszcze upraszczam,bo kupuję ser mielony. Polecam wszystkim i dziękuję za przypomnienie mi o nim.Zrobiłam dziś dzieciakom,kiedy były w szkole.Jak po obiedzie, postawiłam im na stole,oniemiały.Pozwolę sobie załączyć fotki.
Aaa...I jeszcze jedno,do środka dodaję trochę tężejącej galaretki.Pozdrawiam.
ale cudko Anes, pewnie i tak smakuje bede musiala koniecznie wyprobowac, ciekawe jaka bedzie mina moich pociech:-)
Ja też dziś robiłam "Domek"!! I też używam sera mielonego a zamiast masła dodaję 150-200g serka homegenizowanego waniliowego- moim zdaniem taki domek jest lepszy, mniej tłusty.A do środka, tak jak ty Anes, daję galaretkę tylko ja kupuję taką w paski, w bloku, kroję ją na grube paski:))
I też mam przepis z tej samej książeczki;)
domki super, ale powiedzcie mi jak je jeść?
Herbatniki robią się miękkie na drugi dzień i domki zajada się łyżeczką.Chyba,że dzieci zjedzą od razu, łamiąc je na kawałki. Wtedy nie ma już co zmięknąć. Podoba mi się pomysł z galaretką wpaski. Następnym razem zrobię właśnie tak. Trzeba sobie upraszczać pracę w kuchni. Pozdrawiam wszystkich.