Galaretka z czarnej porzeczki- na surowo

Przepis dostałam od mojej Bratowej- zarzeka się dziewczyna, że to działa. Na próbę zrobiłam dzisiaj z jednej porcji, wyszło mi 5 słoiczków po majonezie.

Porzeczki umyć i przebrać(najgorsza część roboty). Zmielić w maszynce do mielenia mięsa (ja z lenistwa potraktowałam je blenderem). Stopniowo dodawać cukier, mieszać- aż do jego rozpuszczenia- na naszych oczach zacznie bardzo ładnie gęstnieć. Gotową masę wkładać do małych, wcześniej umytych i wyparzonych (nie muszą być gorące) słoiczków. Użyć chłopa do dokręcenia zakrętek i gotowe. Nic nie trzeba pastreyzować ani gotować. Używać do: naleśników, lodów, ciast (murzynek,piernik). Moja Bratowa je łyżką (lubi kobitka słodkie).