Komentarze do przepisu "Nalewka z pigwy/pigwowca Almanki"

Fleur

(2007-10-27 02:57)

Jestem w trakcie sporządzania twojego "nektaru"... zobaczymy jak będzie smakował;)

Fleur

(2008-02-08 12:33)

Zrobiłam tę nalewkę ale niestety nie przetrwała 6 - mcy bo po kilku tygodniach nie mogliśmy znieść ciekawości smaku i skosztowaliśmy. Naprawdę super!! Polecam każdemu ten przepis. Dzięki:-)

alman

(2009-10-02 18:29)

W tym roku moje pigwowce zaowocowały bardzo obficie....chyba z torbami pójdę w związku z koniecznościa zakupu alkoholu do nalewek....ale do rzeczy.......
zrobiłam  mały eksperyment i pokrojone owoce wymieszałam z cukrem /zamiast je przesypywać warstwami/ i dopiero takie wymieszane wkładałam do słoja...
stwierdzam, że ten sposób jest rewelacyjny, bowiem cukier otoczy plasterki pigwowe i te szybko puszczają sok, a poza tym nie ma opadniętego cukru na dnie słoja....

Labea

(2009-10-03 12:35)

Dostalam bardzo duzo tego owocu, wiec dzis zrobie ta nalewke. Ciekawa jestem jaka bedzie w smaku. Oczywiscie dam znac.

newa

(2009-10-05 12:17)

Zdarzyło mi się dwa razy zrobić taką nalewkę i też na oko. Jest przepyszna, typowo babski trunek, nie czuć mocno alkoholu (tak lubię najbardziej) a działa, jak należy :p

agnes3003

(2010-08-03 15:28)

tę  nalewkę robię od dawna i  dodaję do niej jeszcze kawałek kory cynamonu, parę goździków, przekrojoną na pół laskę wanilii jest wtedy bardziej aromatyczna i jeszcze smaczniejsza...:)

Regi

(2010-08-03 22:37)

czy z owoców pigwowca można zrobić nalewkę na podstawie tego przepisu

alman

(2010-08-04 07:18)

ależ oczywiście, ja robię własnie z pigwowca /to owoce krzewu, pięknie kwitnącego wiosną/....raz tylko robiłam z pigwy /owoce z drzewa pigwy/, ale to nie to.....
chyba zaraz dodam w tytule dla jasności

ACOMI

(2012-09-06 12:56)

robiłam w ubiegłym roku właśnie nalewkę z Twego przepisu.. normalnie słów brakuje.. wszyscy się zachwycają , bo dozuję ją wyłącznie na specjalnie okazje..

owoce pigwowca zbierałam po pierwszych przymrozkach, wówczas łatwo dały się pokroić.. a z wydrążonych pestek zrobiłam pestkówkę..

wyszły mi więc dwie nalewki.. pierwsza o pięknym bursztynowym kolorze i nieco cierpkim smaku.. druga przejrzysta jak wódka ale słodziutka o migdałowym aromacie..

Wielkie dzięki za przepis :-)

ACOMI

(2012-09-06 12:59)

zapomniałam dodać, iż owoce po odsączeniu przesypałam cukrem i wysuszyłam w piekarniku.. kandyzowany pigwowiec służy mi więc jako dodatek do herbat, ciast i słodkich przekąsek

milkyway

(2013-09-16 18:34)

A mniej więcej z jakich proporcji wykonujesz tę nalewkę? :)

I ilu procentowy spirytus najczęściej używasz?

alman

(2013-09-16 20:43)

Witaj!
Od czasu kiedy po raz pierwszy zrobiłam nalewkę, trochę ją udoskonaliłam, no i oczywiście metodą prób i błędów wprowadziłam doszłam do takich wniosków:

Na 1 kg oczyszczonych owoców pigwowca daję 1 l wódki czystej /lub spirytusu 60%/
cukier wg uznania :
- 1,5 szklanki – nalewka wytrawna
- 0,5 kg – nalewka półwytrawna
- 0,75 kg – nalewka półsłodka - moja ulubiona
- 1 kg – nalewka słodka /dobra do lodów/
dodaję też kawałek  kory cynamonowej – ok. 5 cm

milkyway

(2013-09-21 10:23)

Dziękuję za odpowiedź :) zabieram się za przygotowania! Mam nadzieję że się uda :)

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij