Jajka miksujemy z mlekiem, cukrem waniliowym (lub olejkiem) i 2 łyżami oleju.
Następnie cały czas miksując dodajemy powoli mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia, cukrem i szczyptą soli.
Dodajemy jagody. Mieszamy już tylko łyżką.
Smażymy na gorącym oleju.
Ciasto ma konsystencje naleśników a nie racuchów (jest raczej lejące). Nie zrażać się tym, gdyż placuszki bardzo dobrze się smaży. Ewentualnie mogą się lekko ze sobą zlewać, ale nie jest trudno oddzielić je drewnianą łyżką już na patelni (jak zaczną się tworzyć placuszki).
Z przepisu wychodzi ok. 30 sztuk. Są przepyszne i sama zjadłam od razu 10 sztuk:))))