Z oczyszczonego i osuszonego kurczaka odciąć końcówki skrzydełek, naciąć skórę na piersi i wkoło kolanek - i zdjąć z niego skórę.
Obrać dokładnie z mięsa
Razem z filetami pokroić na kawałki - trochę większe jak na kebab.
Przełożyć do miski, dodac sól, pieprz i przyprawę. ( bez majeranku )
- dobrze wymieszać - odstawić.
Pieczarki pokroić na kawałki ( nie plasterki ) i przesmażyć na oleju
sok odparować i wyłożyć na sitko do przestudzenia i zupełnego " obkapania ".
Pieczarki dodać do mięsa - ( mogą być letnie ) i bardzo dobrze wymieszać.
Odstawić.
Na folii samoprzylepnej rozłożyć skórę "prawa stroną " do stołu.
Jesli podczas zdejmowania się uszkodziła, to " załatać " kawałkami skórki ze skrzydełek lub karczku.
" Kieszonki " od udek i skrzydełek przeciąć, by powstał duży płat.
( tu niestety nie mam zdjęcia, ale wiadomo o co chodzi ...)
Zdjąć ze skóry tłuszcz - gdzie jest grubsza warstwa.
Na płacie skóry ułozyć podłużny wałek mięsa, i zakladać skórę tak, by mięso bylo całkowicie zawinięte i niewidoczne.
Tak uzyskaną a'la roladę zawinąć ciasno we folię samoprzylepną na której skóra leżała. W tej folii uformować wałek - dopasowac na długość dna foremki.
Arkusz folii aluminiowej natłuścić olejem i posypać majerankiem.
I teraz na stole ostrożnie - odwinąć roladę z folii przejżystej
i " przekulnąć " na folię aluminiową.
Bardzo dokładnie zawinąć - zakładając brzegi folii do góry
- i jeszcze jeden arkusz folii - by sok podczas pieczenia nie wyplnął
Gotowy " pakiecik " włożyć do formy.
Wsadzić do wcześniej nagrzanego 180 st. piekarnika i piec półtorej godziny.
Po tym czasie piekarnik uchylic, a pieczen jeszcze zostawić na 10 min.
Po wyjęciu z pieca - na gorącej pieczeni kładziemy b. sztywną tekturkę odpowiedniej wielkości, i obciążamy czymkolwiek - co ma ok. 2 kg.
Odstawić w chłodne miejsce na całą noc.
Rano odwijamy z folii i mamy pieczeń ( wędlinę do chleba )
bardzo miękką, bardzo soczystą a jednocześnie bardzo zwartą
- co widać na widelcu.
To jest po prostu dobre !
Przygotowanie jest nieco czasochłonne ( ok, 1,5 godz. ) - ale warto.
Smacznego !
artykuł
przepis
galerię
film
