Nasza Zima

Piękna jest nasza pani Zima,
choć trochę poważna i wyniosła
dużo radości sprawia nam ta smukła postać.

Ubrana w ciepły płaszcz, biały i długi,
ozdobiony w błyszczące i srebrzyste smugi.
Nie zapomina nigdy o nakryciu głowy,
bo o chorowaniu nie ma nawet mowy!
Nie ma przecież nikogo, kto by mógł Zimę zastąpić,
ona jedyna umie śniegiem i mrozem tak doskonale rozporządzić.

Nosi czapkę - najmodniejszą w tej porze roku,
doszyte na niej śnieżnobiałe perełki migoczą aż do zmroku.
Pamięta o ciepłym, srebrnym szalu oraz srebrnych rękawiczkach,
prawdziwa z niej strojnisia, jak niejedna księżniczka.
A jej buty, to po kolana srebrne kozaki,
każda dziewczynka chciałaby choć przymierzyć taki.

Pani ta nie lubi, gdy dzieci siedzą i nudzą się w domu,
tak więc śniegu po pas nie żałuje nikomu.
Cieszy ją, gdy dzieci bawią i śmieją się wokoło,
kiedy dzięki niej wszystkim jest wesoło.
Przygląda się bacznie bitwom na śnieżki, ulepionym bałwankom
i mknącym po górkach wraz z dziećmi sankom.

I jak tu nie darzyć sympatią naszej pani Zimy?
Przecież każda pora roku jest urokliwa,
w tym także nasza modna i ciesząca się radością dzieci Zima!