Ołowiane żołnierzyki z puszek

W tym roku na święta przygotowałam dekoracje z puszek po groszku, ale nadadzą się również po kukurydzy czy pomidorach. Nazbierałam ich trochę. Przygotowanie ich nie jest trudne, wymaga tylko trochę cierpliwości, ale prezentują się przepięknie.

Do ich wykonania potrzebujemy:

• 2 puszki
• farby - ja użyłam akrylowych, ponieważ szybko schną i nie robią się zacieki
• lakier akrylowy
• oczy
• korki do butelek
• stopery
• biały filc na brodę
• czarny kawałek tekturki lub pianki na daszek
• kulka styropianowa na nos
• klej na gorąco i pistolet
• olejowy marker w kolorze złota
• brokat

Puszki  dokładnie wyczyściłam i przemalowałam  białą farbą podkładową. Po wyschnięciu dolną puszkę pomalowałam czarną i czerwoną farbą, a górną puszkę podzieliłam na trzy części i przemalowałam na czerwono, różowo, czarno i żółto. Gdy farba wyschła, spryskałam puszki lakierem i ozdobiłam brokatem. Znów odstawiłam do wyschnięcia i dorysowałam  kontury munduru złotym pisakiem olejowym. Połączyłam wszystkie elementy klejem na gorąco - ręce z korka i stoperów, broda i włosy z filcu, daszek czapki z pianki, plastikowe oczy, nos z  połowy pomalowanej na różowo kulki styropianowej. Wąsy zrobiłam ze sznurka z mopa, ale mogą być z filcu lub pianki. Nos można zrobić z tekturki.

Zachęcam do wykonania i zamieszczania zdjęć własnych ołowianych żołnierzyków.