Nie, nie ma dyskusji, te ciasteczka sa pyszne!!!! Dzieki za przepis :)
Dalam 2 plaskie lyzeczki amoniaku i poczekalam zeby zaczelo buzowac, zadzialalo. dalam tez szczypty dwie All spices i pol lyzeczki mielonego ginger oraz aromat pomaranczowy, moczylam w brazowym granulowanym cukrze i w bialym grubym-wygladaly kontrastowo, Walkowalam bardzo cienko na ok. 3 mm i tak wyrastaly duze-na prawie cm.Kruchutkie. Pyszne.
WADA- nie doczekaja Swiat, ale bedzie powtorka. Zrobie jak nie bedzie domownikow w domu:)
zapiekanka rewelacyjna!! ":) napewno zrobie ją jescze nie raz :)
dzięki za przepis :):)
Pasztet bardzo smaczny tylko skubaniec nie chciał wyskoczyć z formy! Kolejnym razem wyłożę blaszkę papierem i bardziej odparuję masę podczas gotowania, bo wydawała mi się za luźna. Na pewno będzie kolejny raz =) Robiłam z połowy porcji i dorzucułam od siebie troszke otrębów. Mniam!!
Robię ją odkąd znalazłam przepis. W tym roku trójkolorowo :) Papryczka naprawdę jest pyszna - jak dla mnie w sam raz. Dzięki alman :)
Jeśli ktoś lubi czerninkę polecam dodać te śliwki. Dodadzą aromatycznego słodko-kwaśnego smaczku :)
Napiszę tak : goście pożarli z półmiska cały, czyli smakował. Mnie osobiście nie bardzo przypadł do gustu, tzn. owszem, zjem, ale gdybym miała wybór to wzięłabym pieczeń rzymską. Jak dla mnie seler jednak jest tu dość mocno wyczuwalny.... pozdrawiam
Przepis rzeczywiście super. ja dodam tylko sposób aby sie nie marszczyły i nie robiły się miękie. Otóż po pasteryzacji nalezy je bardzo szybko schłodzić. Po prost garnek ze słoikami i wodą w której się pasteryzowały podstawiamy pod kran i puszczamy zimną wodę najpierw małym strumieniem póżniej zwiększamy. Oczywiście należy uważać aby woda nie poleciała bezpośrednio na gorący słoik tylko między słoikami. Sposób sprawdzony, ogóreczki zawsze twarde. Tak się zresztą robi z ogórkami ( i nie tylko ) w zakładach produkcyjnych. Ale to dotyczy pasteryzacji w garnku z wodą. Nie odważyłabym sie tym sposobem schładzać słoiki z piekarnika.
Przepis dobry, ja zmodyfikowałem, 6 szklanek wody, szklanka i troszeczkę octu,3/4 szklanki cukru, 4 łyżki soli, to była zalewa którą trzeba zagotować. Ogórków miałem ok 2kg.(średniaki) słoików 0,5l. 8 szt. do każdego słoika 1 szt. ząbka czosnku (jak duży to pół ząbka), ok. 4 cm. chrzanu przekrojonego na pół po długości, mały listek laurowy, 3 ziarenka pieprzu, 4 ziarenka ziela angielskiego,kwiat kopru, mała szczypta gorczycy, 1 szt. marchewki pokrojona w słupki. Najpierw do słoików wrzuciłem na dno wszystkie przyprawy prócz marchwi, potem ciasno ułożyłem ogórki(jasnym końcem do góry) pomiędzy włożyłem marchew, zalałem wrzącą zalewą, zakręcone mocno słoiki włożyłem do piekarnika gdzie wcześniej włożyłem brytwannę nalałem na nią trochę wrzątku i ustawiłem temp. ok. 130 st. gorące słoiki włożyłem do tej brytwanny i pasteryzowałem ok 15 min, jak ogóry zaczną zmieniać kolor wyciągnąłem i na ścierkę do góry dnem do całkowitego ostygnięcia.
Wlasnie takiego przepisu szukalam.Dziekuje i biore sie za prace :)
Mam pytanko.Ponieważ mam naczynie żaroodporne to pasztet piec pod przykryciem czy bez? Ps.Pasztet ten jadłam już wcześniej i BAAAAARDZO MI SMAKOWAŁ!!!!!POZDRAWIAM MIŁEGO WEEKENDU
Po przeczytaniu tylu pochlebnych komentarzy mam ochotę zrobić Twój pasztet na święta dla brata- na moje nieszczęście wegetarianina... Mam pytanko. Jak długo ten pasztet zachowuje świeżość? Nie chciałabym go robić tuż przed samymi świętami... Pozdrawiam.
Wlasnie dzisiej pieklam kremowke. Do kremu zamiast budyniu uzylam dwie plaskie lyzki maki ziemniaczanej oraz prawdziwa wanilie. Wyszla bardzo smaczna. Uzylam foremki o rozmiarze 30 na 26 cm.Ciasto kruche, ale bez problemu daje sie wyjac z foremki, krem bardzo smaczny.Dziekuje za przepis i polecam wszystkim.
Nie będę pisać, że pasztet cudowny i śmiesznie prosty w wykonaniu, ze goście oszukani a potem zaskoczeni, i że jak w ogóle można takie pyszności z pospolitego selera wyczarować.Nie będę.Bo po co? Napiszę krótko: Alman - czapki z głów!!