Olek - Alidab podała kiedys taki przepis na forum i ja go sobie zapisałam. Jak bedziesz potrzebowała, to moje dane są w ustawieniach - z przyjemnością Ci prześlę
Emssa, hihiji, zdjecia moga sie powtarzać, bo zdołałam zrobić je dopiero na stole ( w wiekszości) i mięs jest wtedy kilka na jednym zdjęciu, ale niektóre udało się również pojedynczo po pieczeniu :)
Ja raczej nie wstawiam zdjęć nie zrobionych przez siebie, a jesli tak się zdarza, to autora podpisuję :)
Brzuska1 - Trochę mięsa - to zalezy od wielkości boczku. Ponieważ ja rozcinałam brzuszek na 3 części, a nie na dwie więc zbyt wiele mieska ze srodka nie wycięłam, stąd dodatek mięsa mielonego. Miałam 1,5 kg boczku ( w kawałku) i dałam ok 50 dkg miesa mielonego + grzybki, ale tych tez troche więcej, bo płat miesa miałam dłuższy.
Spraktykowałam przecinanie zarówno boczku, jak i karczku do zawijasa, na 3 części, ale złączone ze sobą. Najpierw przecinałam płat mięsa na wysokości 1/3 (licząc od dołu ), z tym, że nie przecięłam do końca. Potem przecinałam na wysokości 1/3 (licząc od góry), ale rozcinanie zaczęłam od przeciwnej strony , niż ten na dole, i tez nie przecięłam do końca. Po odchyleniu górnej i dolnej części płata otrzymałam 3 płaty złączone ze sobą (każdy po 1/3 wysokości całego płata miesa). Troche go spłaszczyłam na łączeniach i mogłam zawijać.
Awe juz Cie podejrzewalam ,ze to nie Twoje zdjecie bo juz je gdzies widzialam .Sprawdzilam tamto tez jest przez Ciebie zrobione
Przymierzam sie do zrobienia tego boczusiu na Swieta. Ave mozesz napisac ile to jest troche miesa mielonego? :) pozdrawiam
Pytanie do AVE - z jakiego przepisu Alidab robiłaś masę budyniową? Pozdrawiam.
do farszu dałam tez troche mięsa mielonego :)
Bardzo pyszna propozycja :))) Oprócz pieczarek dodałam grzybki suszone. Do sosu sliwkowego dodałam łyzke miodu i troszke cukru, bo wino wytrwawne zaostrzyło zbytnio jego smak. W efekcie wyszło znakomite danie.
Tak sie bałam czy wyjdzie, a wyszedł pyszny :))) Zrobiłam z 14 placków, które upiekłam dzień wczesniej. Na drugi dzień kilka mi pękło, bo niepotrzebnie połozyłam je wszystkie jeden na drugim i trochę się niektóre powyginały. Po przełozeniu w niczym to nie przeszkodzadzało, połozyłam nawet te pekniete czy połamane a w samym torcie były potem nie do odróżnienia. Masę budyniową zrobiłam z przepisu Alidab (dla mnie to najlepsza masa budyniowa jaką jadłam :) , przy dekoracji ogromnie pomocna była mi Gosia5982.
Smak inny od wszystkich. Nastepnym razem zrobie moze troszkę mnie słodki :) dzieki za wspaniały przepis.
Ciasto nie musi być gładkie.
Czy zagniatane ciasto ma być gładkie czy tak się trochę rwać? Bo mnie gładkie nie wychodzi....
Ave - ciasto podzieliłam na 19 kulek i bardzo cienko je wałkowałam tak cienko że było widać przez nie świat :) faktycznie trochę przy przekłądaniu się łamały ale to nie ma znaczenia mnie ułamały się tylko 2. POZDRAWIAM!
Faktycznie 19 sztuk to bardzo dużo. Ostatnim razem wyszło mi 16 placków. Jeśli chcesz mieć ich tak dużo musisz bardzo cienko wałkować ciasto. Ma być cieniutkie jak listeczek. Czasem trochę sie pokruszy przy przekładaniu kremami ale później tego nie widać. Krem wszystko maskuje. Pozdrawiam i życzę udanego wypieku.
Jamajka, czy mozesz mi podpowiedziec jak wyszło Ci tyle placków, jaką metodą je robiłas, bo chciałabym zrobic ten tort w ten weekend, wszelkie uwagi i sugestie bedą mile widziane :))))
Torcik pycha placki świetnie nasiąkły i zmiękły, naprawdę wspaniały zrobię nie raz :-) pozdrawiam