* można użyć cukru pudru, choć ja zwykle używam słodzika lub słodzika + cukru pudru - ilość oceniana organoleptycznie.
Biszkopt jest dietetyczny, łatwy, tani i kompletnie bezglutenowy. Wprawdzie nie rośnie tak wysoki jak klasyczne, ale w mniejszej tortownicy (średnica nie większa niż 26 cm) powinien urosnąć wystarczająco wysoki do przekrojenia. Świetnie się sprawdza jako baza do dalszej obróbki (polecam puszyste masy typu bita śmietana - dodają "wzrostu") lub w wersji np. cytrynowej solo do kawy.
Smacznego!
Dziękuję Wkn. Autorka pisze, że biszkopt jest dość płaski, więc pewnie piekła go w większej formie.
On może być płaski z innego powodu - na mące pszennej bardziej wyrastają niż na skrobii.
Wspaniały przepis! Piekłam biszkopt w blaszce 35/20 cm (mierzyłam dno) i pięknie wyrósł. Ma 5cm wysokości, tylko przy końcu blachy 4,5cm, ale to wina piekarnika, który z tyłu nagrzewa się bardziej i trochę pali. W smaku ciasto troszkę inne niż zwykły biszkopt, ale jak się przekroi i przełoży, nie czuć różnicy. A tak mi wyszedł.
Bonieś, wcale nie wyszedł płaski :) Ładny wypiek.
Cieszę się, że smakuje :) Ja mam bardzo kiepski piekarnik, więc ogółem biszkopty mi nie chcą rosnąć, więc trudno mi tak naprawdę oszacować jaki urośnie u innych.
Plusem przepisu jest absolutna zakalcoodporność, więc blaszka może być duża, mała, byle jaka :)