Zrobiłam, zjadłam, zachwalam Dzięki za przepis, na pewno jeszcze nie raz chili con carne zagości na moim stole
Ja przyznam że za każdym razem jak zrobię to jem za dużo
Pyszne!!! Muszę przyznać, że ma moc! Wczoraj było z ryżem, a dziś z... plackami ziemniaczanymi. Pycha. Dziękuję za przepis.
Hej ;) Chciałabym przyrządzić tą potrawę ale nasuwa mi sie kilka pytań, jestem osobą początkującą w kuchni więc proszę o wyrozumiałość :)
Po pierwsze, kiedy dodajemy cebulę i czosnek mam też dodać wody żeby potrawa się gotowała, czy mięso puści trochę wody i ma się w tym gotować?
A po drugie, czy pomidory wlewamy wraz z zalewą czy odsączamy?
Z góry dziękuję
Witaj, cebulę i czosnek dodaję jak już mam obsmażone mięso, przed dodaniem papryki i pomidorów. Pomidory lądują w garnku wraz z zalewą. Co do "wody" która wydziela się z mięsa - to naturalne zjawisko przy smażeniu wołowiny; ja tę "wodę" częściowo odlewam, trochę zostaje, ale przyznam, że nie znam reguły.
geotrupex (2009-05-29 10:24)
Mmmmm, brzmi przepysznie :)