Czekoladowy spód bezowy:
- 6 jajek,
- 200 g gorzkiej czekolady,
- 100 g cukru,
- 50 g masła,
- szczypta soli.
Ganasz czekoladowo – kajmakowy:
- 200 g gorzkiej czekolady,
- 400 g masy kajmakowej,
- 150 ml śmietany 30%,
- 20 g masła.
Masa śmietanowa:
- 200 g serka mascarpone,
- 150 ml śmietany 30%,
- łyżeczka cukru pudru.
+ mus malinowy (100 g mrożonych lub świeżych malin + łyżeczka cukru pudru).
Do dekoracji: świeże maliny, podprażone płatki migdałowe.
Niemazurkowy mazurek – podwójny czekoladowiec świątecznie potraktowany (co oznacza nieliczenie się z ilością cukrowo – kakaowych przyjemności i estetyką – cudownie niepoprawną). Ciągnąca się beza, aksamitny ganasz, lekki krem, kwaskowe maliny i chrupiący chrust migdałowy… a to wszystko w formie nibytortu – uświetniającego równie dni uroczyste, co te całkiem zwyczajne (dzięki niemu z pewnością niezwyczajne).
Spód:
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy ze szczyptą soli, pod koniec dodajemy stopniowo cukier. W rondelku rozpuszczamy na małym ogniu czekoladę w masłem; lekko przestudzoną mieszamy z żółtkami. Do masy jajeczno – czekoladowej dodajemy pianę z białek; delikatnie mieszamy. Ciasto przekładamy do okrągłej formy, wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez 15 – 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Studzimy (ciasto znacząco opadnie).
Ganasz:
Rozpuszczamy czekoladę ze śmietaną i kajmakiem. Studzimy, dodajemy miękkie masło. Dokładnie mieszamy, chłodzimy przez godzinę.
Mus:
Maliny przekładamy do rondelka, gotujemy z cukrem do uzyskania konsystencji musu. Studzimy.
Masa:
Ubijamy śmietanę. Dodajemy ją do mascarpone roztartego z cukrem; dokładnie mieszamy.
Na przestudzony spód wlewamy mus; następnie na wpół zastygnięty ganasz. Wierzch (najlepiej po paru godzinach chłodzenia ciasta w lodówce) dekorujemy masą śmietanową (najlepiej rozprowadzoną za pomocą rękawa cukierniczego), podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów i malinami.
Smacznego!!!
Ale piękny! Musi być przepyszny!
Dzięki wielkie za (przed)świąteczne dowartościowanie! ;)