2 szklanki cukru
2 łyżeczki sody
100g kakao
3 paczki przyprawy do pierników
kostka margaryny (np. Murzynek)
6 jaj
0,5 kg miodu
słoik powideł śliwkowych
1,5 kg mąki tortowej
0,5 szklanki mleka
Miód, 1 szklanke cukru i margaryne razem rozpuścić.
1 szklanke cukru, 3 całe jajka i 3 zółtka ubić na parze.
Do miski wsypać 3/4 kg mąki, kakao, przyprawy do pierników, wymieszać razem na sucho.
Wlać do tego jajka z cukrem ubite na parze i wymieszać.
Do rozgrzanego miódu (to rozpuszczone) wlać 0,5 szklanki mleka, dodac do tego powidła i 2 łyżeczki sodu, całość wymieszać i wlać do ciasta.
Wszystko dokładnie wymieszać, i dodawać po trochu mąki aby ciasto było zlepione i idealne do wyciskania pierników.
Rozwałkować ciasto, wycisnąć pierniki (wg. gustu :) )
Piec w temp. 180 stopni przez 12-15 min.
Ja na drugi dzień zawsze lukruje :)
Piernikami zajada się cała rodzinka i znajomi :)