Czekolady i masło roztopić w garczku, połączyc z śmietaną 30% przestudzić i wstawic na noc do lodówki.
Na drugi dzień ubić 3 śnieżki w 0.5 szkl.mleka(prosze sie nie wystraszyć ze tak mało mleka na tyle śnieżek, zrobić tak jak napisalam, a napewno sie uda) miksując dodac mase miętową+ przestudzoną żelatynę.
Składamy ciasto:
ciemny biszkopt- masa miętowa- placek bakaliowy- masa miętowa- ciemny biszkopt-masa miętowa-wiórki kokosowe+starta na tarku czekolada.
Placki piekłam na blaszce 40x25.
Przepis na to ciasto dostałam od znajomej i zaraz go upiekłam i było pyszne, polecam tym którzy lubią smak mięty, lekkie i świeże ciasto.
SMACZNEGO!!!