Utrzeć masło z cukrem. Dodać resztę składników - oprócz białek. Mieszać mikserem. Na koniec dodać ubite białka i przelać do formy. Wychodzi naprawdę spory. Piec 50 min w 180 st.
(Pieczony na blaszcze o boku 40x32, na mniejszych będzie wyższy - i ładniejszy)
bardzo dobry, smaczny, wilgotny ;)
wygląda bardzo apetycznie!
A po co ta soda w serniku? przecież jest w nim aż 10 jajek i 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
W najbliższy weekend będzie próba zapowiada sie pysznie.
Mama - Różyczki: daję zawszę tę łyżeczkę sody i już. Jak ktoś nie chce - nie musi, nie wiem z jakim skutkiem. Według mnie ona bardzo fajnie puszy sernika.
Jeśli tak smakuje jak pachnie to chyba nie doczeka niedzieli. Kiszki skręca od tego zapachu.
Sernik dobry jednak liczyłam na coś więcej . Pomarańcza i cytryna dały cudowny aromat Zrobiłam ścisle wg receptury i uważam,że proszek i soda nic nie dają. W piekarniku wyrósł bardzo wysoki ale niestety po wyłączeniu opadł i to dość moco.mimo iż go nie wyjęłam odrazu. Piekłam na miejszej troszkę blaszce 40/21 a mimo to jest dość niski .Jednak twarogi mielone są najlepsze na serniki . Pozdrawiam.