A czemu nie na oleju?:)
Bo tańsza wersja?
Zdania są podzielone, niektórzy wolą słodkie ciasteczka smażone na smalcu niż na oleju. Taki podział jest bardzo wyraźny szczególnie w przypadku pączków i faworków. Jedni wolą pączki faworki smażyć na smalcu, inni na oleju, jeszcze inni (jak ja) pączki na smalcu, a faworki na oleju, a część opowiada się tylko za fryturą :)
Można dać na oleju, bo próbowałam lecz są gorsze w smaku.
Smalec rządzi! :) Wychodzą pyszne, moim zdaniem jak ktoś chce robić na oleju to lepiej niech w ogóle nie robi, bo bez smalcu (smalca ?) tracą sens ;D