Paczka żelek lub dwie tak ok 150 gram.
Pół litra wódki.
litrowy słoki z nakrętką.
Żelki do słoika, zalewamy wódką, wstawiamy do lodówki.
Co dzień trzeba zamieszać słoikiem żeby "miśki" się nie posklejały i nasiąknęły ze wszystkich stron, po tygodniu więcej alkocholu już nie wchłoną i nie urosną...
I gotowe :D
No do zjedzenia ma się rozumieć.
Wódka jak najbardziej nadaje się do spożycia, co do miśków ... Niewiem w jakiej kategori je umieścić... Ale na imprezę w sam raz :D
powsinoga (2012-04-07 22:24)
Pozostaje pytanie o wykorzystanie misiów w przyszłości, do czego mają służyć? Bo jako przegryzka do wódki to chyba nie bardzo? :) I czy wódka będzie się nadawała po takim zabiegu do spożycia? ;)