Pomyliłam się. Oczywiście chodzi o garnek a nie o "garcek" :-)
Jak myślicie - czy jest możliwe wykonanie takiego schabu w garcku do gotowania na parze?
Danie wszystkim smakowało. Jednak wprowadziłam małe zmiany. Uważam, że kapusty wystarczy jeśli damy 500g - 600g i tak też zrobiłam. Kupiłam śmietanę z serii Rama do gotowania i nie musiałam martwić się zwarzeniem :-) Podobnie jak CEWA2 wody dolewałam "na oko" w trakcie gotowania, bo inaczej wszystko by wyparowało i z gulaszu wyszedłby suchy bigos :-) Tak, czy siak dziękuję za przepis i polecam. A! Nie wiem, czy ktoś próbował taką kapustę ze śmietaną, ale w miejsce łopatki np. dorsz, albo łosoś ... i do piekarnika ? Jakby co - służę przepisem.
Oj! Racja! Czosnek! Zapomniałam.
Tak sie zastanawiam, czy czasem łosoś wędzony, oliwa i śmietana 30% nie spowodują, że zrobi się to bardzo tłuste i mdłe (mimo dodania pieprzu )...?
Pozwolę sobie zaproponować zastapienie soku pomidorowego sparzonymi i obranymi ze skórki pomidorami. Zazwyczaj też pozbywam się pestek a miąsz kroję w drobną kosteczkę. Dodatkowo wypróbowałam ten przepis dodając pod koniec sos beszamelowy ( niestety z torebki - przyznaję się bez bicia ). Było wyśmienite. Też jestem tego zdania, że jedna puszka tuńczyka to wystarczająca porcja. Polecam.
Może to i "paciaja", ale tylko wtedy gdy ktoś to rozgotuje. Ja robię tak, że jest co gryźć :-). Wersję w stylu "paciaja" polecam bezzębnym.