Takie kotleciki są specjalnością mojej mamy od kilku lat (wcześniej podpatrzone na jakimś przyjęciu). Mama robi je na specjalne okazje i wszyscy się nimi zajadają, bo są pyszne. Skórki można kupić w sklepach drobiarskich. Pozdrawiam.
Też robię takie babeczki, świetne ciasteczka dla niespodziewanych gości, polecam też z solonymi orzeszkami zamiast migdałów.
Też robię takiego kurczaka i podzielam zdanie, że jest to pyszne i proste danie. Ja do sosu dodaję jeszcze łyżkę śmietany i świeżą natkę, bo tak nam bardziej smakuje. Jak mam taki pyszny sos i surówkę, to wystarczy mi małe skrzydełko - jestem najedzona i zadowolona. Pozdrawiam.
A ja znam krokiety jeszcze ze studiów (lata 90), były bardzo popularne, więc trudno ocenić czy lenka wymyśliła je sama, czy wstawiła tu przepis jako pierwsza. Ja często robię krokiety z dodatkiem pieczrek, polecam.
A o jaki budyń chodzi, tzn. na jaką ilośc mleka?
Moja pani doktor zaleca wprowadzanie nowych pokarmów od 5 miesiąca i raczej chodzi o jednoskładnikowe dania, typu marchewka, jabłko, banan. Zupki zaczęłam wprowadzac po 6 miesiącu, jak widziałam, że dziecko dobrze reaguje na pojedyńcze produkty (czasem właśnie połączenia wywołują alergię). Jeśli chodzi o gotowanie mięsa,z tego co się orientuję, zaleca się gotowanie w oddzielnym naczyniu, a dopiero po ugotowaniu dodawanie do potrawy. Dzieciakom narażonym na ryzyko alergii zaleca się mięso z królika. Magdo zamiast soli, warto dodac zioła, dla poprawienia smaku. Moje dzieciaki bardzo lubiły dania doprawione ziołami prowansalskimi, pozdrawiam i powodzenia.
Zrobiłam, przepis doskonały! Mięsko pyszne, chociaż na początku byłam przerażona ilością, to w tydzień zniknęła bez śladu. Wszystkim polecam spróbować. Przepis już powędrował w świat. Dziękuję za takie pyszności Aha, mięsko suszyłam przywiązane do rury od kaloryfera, który był zimny, a średnia temp. w mieszkaniu to ok 22 st. Ładnie się ususzyło, z łakomstwa wisiało tylko 3 dni.
Robię tak czosnek od lat, ale bez duszenia. Wrzucam do oliwy surowe ząbki i używam tak jak napisałaś. Mój tata zajada taki czosnek do razowego pieczywka a odrobiną soli. Ja uwielbiam tą aromatyczną oliwę, którą używam niemal do wszystkich potraw, gdzie wskazany jest zapach czosnku i ostrość chili. Na pewno wypróbuje twój przepis. Pozdrawiam.