Misiowo, nie powinnaś dodawać więcej mąki do ciasta- naprawdę, tyle ile jest w przepisie jest o.k. Nawet jeżeli po zagnieceniu wydaje się trochę za rzadkie to takie powinno być, po upieczeniu jest bardzo kruchutkie. Ale cieszę się że i tak smakowało:))
Pychotka, udało się znakomicie i bardzo wszystkim smakowało. Zamiast masy z budyniu czekoladowego zrobiłam masę z budyniu waniliowego z kawą rozpuszczalną (niestety nie wiem ile jej wsypałam, bo sypałam i organoleptycznie sprawdzałam smak aż uzyskałam zadowalający moje podniebienie) - REWELACJA. Piekłam trochę dłużej niż w przepisie, polecam termoobieg, upiekło się idealnie.
Pyszne ciacho !!!!!!!!!!!!
Snikers jest przepyszny! Dałam jednak mniej cukru - do kremu 1 szklankę, a do śmietany tylko 2 op. cukru pudru. Miałam jednak problem z kruchym ciastem - "zabrało" o wiele więcej mąki i później było twarde - zmiękło dopiero po 2 dniach. i budyń nie chcaił mi się ropprowadzić z masłem i zostały grudki, ale w efekcie końcowym nie było tego widać ani czuć.
morze jest taka piękna ale tylko na obrazku ja muwię jest wstrętna
w ubiegłym roku robiłam pierwsze podejście do tego mazurka. Niestety kajmak nie wyszedl tak jak trzeba... ale nie zrażam się tak łatwo i w tym roku zabrałam się za niego jeszcze raz! Wyszedł przepyszny - słodziutki jak na mazurka przystało! Ciasto kruche rewelacja! Kajmak pychota! Rzeczywiście potrzebny duży ogień i duży garnek! I cały czas trzeba go mieć na oku i mieszać, mieszać! Ja przez moment się zagapiłam i już było po masie... - przypaliła się! i musiałam robic drugą..., którą już bardzo pilnowałam!Ale warto było! muszę wypróbować ten kajmak do ciasteczek...Aha - troszkę zmodyfikowałam ten przepis, bo na drugi placek lekko podpieczonego kruchego ciasta wylalam mase bakaliowo-miodową (podobna do tej, jaką robi się do snickersa) i krotko jeszcze zapiekałam! REWEWLACJA!
I Ja zrobiłam ten mazurek, naprawdę rewelacyjny!!!!!!!!
a również robiłam twój mazurek,zresztą pierwszy w życiu,bardzo smaczny isłodziudki.Dziękuję.
Nutelko,zrobiłam twój mazurek na Święta,bardzo słodki,ale takie własnie są mazurki-dzieciom bardzo smakował.Ciasto pyszne,a ta masa kajmakowa rewelacyjna.Szkoda,ze nie zrobiłam zdjęcia- był sliczny.dziekuje za przepis
pozdrawiam dyngusowo- ata
Bardzo się cieszę, że mazurek wyszedł i że smakował:))) zwłaszcza po "iprzejmych" uwagach Wkn... Pozdrawiam!
nutello,tyle tu jest wspaniałych komentarzy,że kolejny pewnie już nie zrobi na tobie wrażenia
.Sernik jest pyszniutki,wilgotny o spójnej konsystencji mimo,że nie pieczony na kruchym cieście.Piekłam 1,5 godziny w temp.170 stopni i za radą beaty66 zaraz po upieczeniu,jeszcze gorący sernik oddzieliłam nożem od brzegów blachy-rzeczywiście świetny patent:mało tego,że ciasto w ogóle nie opadło to jeszcze jest równiutkie jak tafla jeziora w słoneczny dzień
.Sernik jest wyśmienity!!!
Wyszedł REWELACYJNY (próbny upiekłam w piątek, a dzisiaj - sobota - dorobiłam 4 kolejne) ! Zwykle mam problemy z polewami... zrobilam dokładnie tak jak w przepisie, czyli silny płomień plus duży garnek po ok. 30 min piekny kajmak
!!! Nie wiem jak dziękować za wspaniały mazurek... o niebo lepszy niż z cukierni (przyznaje, że kupiłam dwa awaryjnie, na wypadek jakby mi się nie udało:) Bardzo bardzo dziękuję!